Prezydent Andrzej Duda podpisał w niedzielę ustawę o odbudowie Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie. Uroczystość odbyła się w Pałacu Prezydenckim.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Naukowcy za odbudową Pałacu Saskiego! „Gmachy zburzone w 1944 roku były trwale związane z dziejami Rzeczypospolitej”
Ustawa o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie jest inicjatywą prezydenta. Andrzej Duda ogłosił ją 11 listopada 2018 r. - w 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości - jako „Deklarację o restytucji Pałacu Saskiego w Warszawie dla uczczenia Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej”.
Ustawa ma wejść w życie po 14 dniach od momentu ogłoszenia.
„Ta odbudowa dawno powinna nastąpić”
Prezydent podziękował marszałek Sejmu Elżbiecie Witek oraz wszystkim parlamentarzystom za przyjęcie ustawy oraz, że mógł dopełnić procesu legislacyjnego poprzez jej podpisanie. Dodał, że postanowienie o przekazaniu ustawy do publikacji również zostało podpisane.
Bardzo dziękuję wszystkim państwu, którzy zaangażowaliście się w sprawę odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla i tych kamienic przy ulicy Królewskiej, tego zespołu budynków, który był kiedyś jednym z najważniejszych symboli Warszawy, obok Zamku Królewskiego, obok Łazienek (Królewskich), to właśnie ten zespół budynków był symbolem Warszawy
— podkreślił Duda.
Jak przypomniał, przed II wojną światową był tam Sztab Generalny Wojska Polskiego, tam było Ministerstwo Spraw Zagranicznych i wiele innych instytucji.
Dzięki państwa staraniu, dzięki inicjatywie kiedyś pana prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego, kiedy jeszcze był prezydentem Warszawy, ta sprawa powróciła
— zaznaczył.
Prawda jest taka, że ta odbudowa dawno powinna nastąpić. Ale polskie państwo cały czas przed laty podnosiło się z ruin, Warszawa podnosiła się z ruin, były inne potrzeby inwestycyjne. Potem Polska odbudowywała się na nowo po komunizmie, gospodarce rynkowej. Teraz dopiero śmiało możemy powiedzieć staje się państwem, które rzeczywiście wchodzi do ligi państw zamożnych. Także dzięki mądrej polityce, która prowadzona jest w ostatnich latach, za którą ogromnie dziękuję większości parlamentarnej i panu premierowi (Mateuszowi Morawieckiemu)
— oświadczył Duda.
Uroczystość podpisania ustawy z udziałem przedstawicieli najwyższych władz państwowych, m.in. rządu, Sejmu i Senatu, a także przedstawicieli organizacji, które od wielu lat są zaangażowane w propagowanie idei odbudowy Pałacu Saskiego, zorganizowano w Sali Orderu Orła Białego w Pałacu Prezydenckim.
Historia Pałacu Saskiego
Pałac Saski z Grobem Nieznanego Żołnierza - to najważniejszy z symboli nieodbudowanej Warszawy. Jego rekonstrukcja byłaby nie tylko odtworzeniem pięknego zabytku, ale przede wszystkim zamknięciem ramy urbanistycznej w najważniejszym dla tożsamości narodowej i kulturowej Polaków miejscu stolicy.
Pałac został wzniesiony w 1661 r. przez poetę Jana Andrzeja Morsztyna, w miejscu gdzie przebiegały umocnienia obronne tzw. Wały Zygmuntowskie. Jan Andrzej Morsztyn uzyskał zgodę od króla Jana Kazimierza na ich zepchnięcie i posadowienie w tym miejscu swojego pałacu.
W 1713 r. pałac zakupił król August II Mocny, który urządził w nim rezydencję królewską z placem i ogrodem wzorowanym na Wersalu. Pół wieku później pałac przestał być rezydencją królewską, ale do 1797 r. był własnością elektorów saskich i znajdowały się w nim apartamenty i biura rządowe. Stan budynku znacznie się pogorszył w trakcie Powstania Kościuszkowskiego.
W latach 1804-1816 w pałacu mieściło się Liceum Warszawskie, w którym języka francuskiego nauczał Mikołaj Chopin - ojciec Fryderyka. Rodzina Chopinów zamieszkiwała na II piętrze. W czasach Królestwa Kongresowego na placu przed budynkiem odbywały się musztry i parady wojskowe.
Zniszczony podczas Powstania Listopadowego
Budynek podczas Powstania Listopadowego uległ zniszczeniu i został odbudowany w latach 1838-1842. Wówczas powstały dwa samodzielne budynki z wewnętrznymi dziedzińcami, a główny korpus pałacu został rozebrany. Poprzez wzniesioną wówczas kolumnadę pałac został połączony z pobliskim Ogrodem Saskim. W 1864 r. Pałac Saski zakupiły rosyjskie władze wojskowe i do 1915 r. mieścił się w nim Zarząd Warszawskiego Okręgu Wojennego.
25 października 1918 r., jeszcze przed ogłoszeniem niepodległości Polski, rozporządzeniem Rady Regencyjnej Królestwa Polskiego ustanowiony został urząd szefa Sztabu Wojsk Polskich, który objął gen. Tadeusz Rozwadowski. Sztab - umieszczony w Pałacu Saskim - organizował struktury armii, systemy dowodzenia i szkolenia oraz wyposażenia.
To w tym budynku podczas wojny polsko-bolszewickiej zespół pod dowództwem ppłk. Jana Kowalewskiego złamał sowieckie szyfry, co przyczyniło się do zwycięstwa nad Armią Czerwoną w 1920 r. W tych samych murach w latach trzydziestych grupa kryptologów – Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski – współpracujących z Biurem Szyfrów Sztabu Generalnego złamała kod niemieckiej Enigmy.
W 1923 r. przed budynkiem stanął pomnik księcia Józefa Poniatowskiego. W samym czasie zaczęto zastanawiać się nad najwłaściwszym sposobem uczczenia żołnierzy polskich poległych na różnych frontach w latach 1914-1921. Miał się tym zajmować się Tymczasowy Komitet Organizacyjny Budowy Pomnika Nieznanego Żołnierza. Zaczął on jednak działać dopiero po umieszczeniu przez anonimowego fundatora na Placu Saskim tablicy z krzyżem i napisem „Nieznanemu Żołnierzowi, poległemu za Ojczyznę”. Wśród rozważanych lokalizacji pomnika były m.in. okolice Cytadeli, Fort Legionów i wylot Mostu Poniatowskiego.
Ostatecznie wybrano Plac Saski z uwagi na umieszczoną już tam płytę. 24 stycznia 1925 r. na wniosek ministra spraw wojskowych gen. Władysława Sikorskiego Rada Ministrów uchwaliła budowę Grobu Nieznanego Żołnierza w arkadach Pałacu Saskiego w Warszawie.
W centrum pomnika, umieszczonego w trzech środkowych arkadach Pałacu Saskiego, znalazła się płyta z szarego kamienia z napisem „Tu leży żołnierz polski poległy za Ojczyznę”. Na stalowej płycie wewnątrz napisano „Dnia 2 XI 1925 roku zostały złożone w tem miejscu zwłoki nieznanego żołnierza polskiego przeniesione z wybranego losem pobojowiska lwowskiego”, zaś na trumnie wyryto „Trumna ta zawiera zwłoki Nieznanego Żołnierza polskiego wzięte z mogiły lwowskiej dnia 29 X 1925 roku”.
Na płycie znalazł się znicz uformowany z dwóch aniołów, na sklepieniu - fresk z wieńcem laurowym, a po bokach - dwa metalowe lampiony. Grobowiec oddzielono granitowymi słupkami, ściany ozdobiły płaskorzeźby ze sztandarami w otoczeniu husarskich skrzydeł. Z przodu pomnika, gdzie miała stać warta oraz brązowe urny i znicze, umieszczono kamienne tablice z motywem mieczy otoczonych przez skrzydła husarskie. Tylną elewację tworzyły ozdobne kraty z motywami orła w koronie oraz Krzyża Walecznych i Virtuti Militari. Na filarach znalazły się granitowe tablice z miejscami bitew z lat 1914-20.
Dalsze losy Pałacu Saskiego i Grobu Nieznanego Żołnierza
Grób Nieznanego Żołnierza w 1926 r. przekazano pod zarząd stołeczny, zaś 11 lat później podjęto decyzję o jego odrestaurowaniu, ale przygotowania przerwała wojna. W czasie II wojny światowej Pałac Saski zajmował Wehrmacht, a od 1940 r. plac, przy którym stał, został czasowo przemianowany na Adolf Hitler Platz. Z Pałacu wysadzonego przez Niemców w grudniu 1944 r. ocalały jedynie fragmenty kolumnady z Grobem Nieznanego Żołnierza.
Decyzję o jego odbudowie podjęto już miesiąc później. Początkowo w miejscu pomnika żołnierze palili ognisko, pełniące rolę znicza. Z czasem teren został odgruzowany i wyłożony płytami. W listopadzie 1945 r. komunistyczne władze nakazały stworzenie projektu odbudowy Grobu Nieznanego Żołnierza. Pierwotnie istniały plany pozostawienia go w postaci ruin dla podkreślenia niemieckich zniszczeń. Ostatecznie zostały one jednak odrzucone, a odbudową Grobu zajął się architekt Zygmunt Stępiński.
Jego koncepcja polegała na odnowieniu trzech środkowych arkad Pałacu Saskiego połączonych sklepieniem. W przestrzeniach pomiędzy kolumnami znalazły się ozdobne kraty z motywem orła (bez korony) oraz Krzyżami Virtuti Militari, Grunwaldu i Walecznych. Na Grób położono nową płytę, nie umieszczono jednak tablic upamiętniających chwałę polskiego oręża z lat 1918-20, wmurowano natomiast nowe z nazwami miejsc walk Polaków z hitleryzmem i nazizmem w latach 1936-1945. Stojące wcześniej znicze zastąpiono wazami z ziemią z 24 pól bitewnych II wojny światowej. Teren wokół wyłożono kamienną posadzką.
Ponowne odsłonięcie Grobu Nieznanego Żołnierza odbyło się 8 maja 1946 r. z udziałem przedstawicieli władz. Przy pomniku wprowadzono stałą wartę, organizowano także apele poległych w rocznice zakończenia II wojny światowej. W 1964 r. przeprowadzono restaurację Grobu wymieniając płytę nagrobną i posadzkę, montując oświetlenie i na nowo tynkując. 1 lipca 1965 r. pomnik uznano za zabytek. Podczas następnych prac renowacyjnych w 1973 r. fragmenty z piaskowca zastąpiono szarym granitem.
W 1979 r. w czasie pierwszej pielgrzymki do ojczyzny Grób odwiedził papież Jan Paweł II. W 1989 r. złożono tam ziemię z Katynia. W roku kolejnym demokratyczne już władze zleciły przywrócenie przedwojennych tablic i dodanie nowych. Pierwsze z nich powróciły w Święto Niepodległości w 1990 r., a podczas obchodów 200-lecia Konstytucji 3 maja w 1991 r. umieszczono 14 nowych tablic z polami bitew z lat 972-1683, 1768-1921 i 1939-45.
Kto chciał odbudowy Pałacu Saskiego?
Poza rekonstrukcją Grobu Nieznanego Żołnierza bezpośrednio po wojnie pojawiały się też plany odbudowy samego Pałacu Saskiego, ale nie weszły one w fazę projektowania.
Dopiero w latach 2004–2006 temat odżył na nowo za sprawą Lecha Kaczyńskiego, ówczesnego prezydenta Warszawy, który ideę odbudowy pałacu obrał jako jeden ze sztandarowych projektów swojej prezydentury w stolicy, a później ją kontynuował jako głowa państwa. Pierwszy przetarg na budowę Pałacu Saskiego rozpisano już w 2004, ostatni w 2008 r.
Przeprowadzono wówczas prace archeologiczne, w trakcie których odkryto piwnice kolejnych faz rozbudowy założenia pałacowego – rozbudowy dokonanej przez króla Augusta II Mocnego, a także tej, która nadała pałacowi klasycystyczną formę według projektu Adama Idźkowskiego z przełomu lat trzydziestych i czterdziestych XIX wieku.
Najlepiej zachowane zespoły piwnic pałacu Morsztyna z XVII w., w którego miejscu stał późniejszy, barokowy Pałac Saski, zostały wpisane do rejestru zabytków i mają być udostępnione do zwiedzania, podobnie jak odkryty w czasie prac archeologicznych podziemny tunel zlokalizowany przed Grobem Nieznanego Żołnierza, który został zbudowany na potrzeby wojskowe w dwudziestoleciu międzywojennym. Po zakończeniu badań piwnice zostały zasypane.
W początku 2018 r. ideę odbudowy Pałacu Saskiego i sąsiadującego Pałacu Bruehla poparł mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków prof. Jakub Lewicki. „Budowle te powinny znowu zaistnieć w krajobrazie Warszawy. Najwłaściwszą formą odtworzonych budynków powinien być wygląd sprzed 1 IX 1939 roku. Za szczególnie ważne uważam odtworzenie wnętrz pałacu Bruehla, zaprojektowanych przez Bohdana Pniewskiego, będących jedną z najwybitniejszych kreacji architektonicznych z okresu dwudziestolecia międzywojennego” - podkreślił Lewicki.
Odbudowie Pałacu Saskiego niechętne są władze samorządowe Warszawy.
CZYTAJ TAKŻE:
mm/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/562521-prezydent-podpisal-ustawe-o-odbudowie-palacu-saskiego