Andrzej Seweryn wystąpi w polskim miniserialu produkowanym przez Netflixa. Aktor ma zagrać w serialu „Królowa”, podwójną rolę – emerytowanego krawca i drag queen, w którego przebiera się wieczorami.

CZYTAJ WIĘCEJ: Andrzej Seweryn tłumaczy się ze szczepienia poza kolejnością: Ubolewam nad tym, że nasze intencje zostały mylnie odczytane

„Królowa” to 4-odcinkowa opowieść o odkupieniu, drugiej szansie i miłości pokonującej wszelkie różnice. To historia Sylwestra – emerytowanego krawca i drag queen, który 50 lat temu wyjechał z Polski, by realizować się w Paryżu

— czytamy na portalu serialowa.pl.

Wbrew złożonej sobie przed laty obietnicy, decyduje się wrócić do rodzinnego górniczego miasteczka, po tym jak dostaje list od wnuczki, w którym ta prosi go o ratunek dla chorej matki, która potrzebuje przeszczepu nerki. Podróż przybiera nieoczekiwany obrót, zmuszając Sylwestra do zmierzenia się z przeszłością

— dodano.

Seweryn chwali się rolą

Na Instagramie Andrzeja Seweryna pojawiło się nagranie, na którym widać metamorfozę aktora – z mężczyzny w drag queen. Artysta informuje w opisie, że serial pojawi się w 2022 roku na platformie Netflix.

Mówiłem im, że się nie rozdwoję, ale się uparli. Poznajcie Sylwestra i Lorettę. Serial Królowa w przyszłym roku na Netflix!

— napisał Seweryn.

Jeden Seweryn to za mało?

O roli Seweryna poinformowano również na Twitterowym profilu Netflix Polska.

Bo jeden Andrzej Seweryn to zdecydowanie za mało. Tym razem w roli Sylwestra i Loretty w nowym polskim serialu Królowa. Już w 2022 na Netflix

— czytamy.

mm/serialowa.pl/Instagram/Twitter