„Dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją, kiedy podpala się punkty szczepień i nie są to wcale agenci kierowani przez rząd, tylko są to jakieś osoby inspirowane z Rosji. Nie jak za czasów PO” – powiedział w programie „Woronicza 17” na antenie TVP Info Marek Suski (PiS). Wojciech Skurkiewicz (PiS) zapowiedział uszczelnienie przepisów odnośnie do noszenia mundurów, aby osoby cywilne nie nosiły ubrań przynależnych żołnierzom.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Obostrzenia wyłącznie dla niezaszczepionych? Polacy przeciwni modelowi francuskiemu. „Mogą być jakieś skutki uboczne…”
Dziś przepisy prawa mówiące o użytkowaniu mundurów wojskowych mówi jednoznacznie – mogą je nosić tylko członkowie organizacji, które mają podpisane porozumienie z ministrem obrony narodowej lub jednostką wojskową, na terenie której funkcjonują. Te przepisy są łamanie, szczególnie przez antyszczepionkowców
— mówił Wojciech Skurkiewicz, zapowiadając uszczelnienie przepisów.
Nie może być tak, że ktoś próbuje podejmować działania wbrew prawu podszywając się pod grupę, która ma bardzo dobre notowania społeczne
— dodał.
W jego ocenie „to są działania, które testują naszą odporność na te działania hybrydowe”.
Z kolei Robert Kropiwnicki grzmiał, że rozmawiają o wojsku, a „sprawa jest bardzo poważna”.
Przez lata było przyzwolenie dla tych ludzi, żeby występowali przeciwko państwu. Było przyzwolenie prokuratury, policji i w tej chwili zbieracie tego żniwo
— oświadczył odnosząc się do tzw. antyszczepionkowców.
Chrońcie te punkty
— oświadczył.
Jest pan bezczelny w tym, co pan mówi
— podsumował słowa Kropiwnickiego Skurkiewicz.
W 600 punktach szczepień są żołnierze WOT, które tam pomagają. Żołnierze nie są od ochrony
— wyjaśnił.
To nie jest przypadek, że tam, gdzie macie najwyższe poparcie jest najniższy stopień zaszczepienia
— atakował dalej Kropiwnicki.
Wojna hybrydowa
Nie może być tak, żeby była jakakolwiek sugestia, że wojsko jest antyszczepionkowcami
— mówiła Wanda Nowicka (Nowa Lewica).
Jak mogło do tego dojść, że antyszczepionkowcy, którzy działają na szkodę społeczeństwa, mogą paradować w mundurach?
— pytała.
Pytana, czy może to być element wojny hybrydowej odpowiedziała:
Niczego nie można wykluczyć i warto się temu przyglądać.
W jej ocenie trzeba podjąć zdecydowane działania, żeby zatrzymać czwartą falę.
Z wojną hybrydową w stosunku do Polski mamy do czynienia od dłuższego czasu. Służby specjalne sprawdzały. Mówią, że te ataki były z kierunku wschodniego i to jest fakt
— zauważył Marek Suski (PiS).
Rzeczywiście wśród tych, którzy nie chcą się szczepić są zwolennicy wszystkich ugrupowań
— ocenił dodając, że „to jest po prostu terroryzm i z wszelką zaciekłością trzeba to zwalczać”.
Dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją, kiedy podpala się punkty szczepień i nie są to wcale agenci kierowani przez rząd, tylko są to jakieś osoby inspirowane z Rosji. Nie jak za czasów PO
— podsumował.
„Nie chciałbym się przekonać, jakby to wyglądało, gdyby PO rządziła”
Sytuacja jest niezwykle poważna. Wróg stoi u bram. Tym wrogiem jest zaraza
— mówił z kolei Paweł Bejda.
Rolą klasy politycznej jest, aby wspólnie podjąć działania i poprzeć tą deklarację dotyczącą zwalczania Covid-19, a z którą wystąpił Władysław Kosiniak-Kamysz. Cieszy, że jest taki bardzo poważny odzew prezesa Jarosława Kaczyńskiego
— zaznaczył.
Wyraził nadzieję, że cala opozycja dołączy się do tej deklaracji.
Zabrał również głos w sprawie osób cywilnych w mundurach.
To jest podważanie zaufania do wojska
— ocenił.
Cieszę się, że wreszcie Kościół włączył się w tą akcję szczepionej. Księża z ambon mają wpływ na to, jak wierni postępują
— podkreślał.
PO przez cały okres pandemii próbowała wykorzystywać ten temat do walki politycznej
— przypomniał Jan Kanthak (SP).
Nie chciałbym się przekonać, jakby to wyglądało, gdyby PO rządziła
— stwierdził.
Będą przywileje dla zaszczepionych?
Zapytany, czy rząd przewiduje wprowadzenie przywilejów dla zaszczepionych, Wojciech Skurkiewicz powiedział:
To jest niewykluczone, że taka sytuacja nastąpi.
Mamy z tym do czynienia w wielu krajach Europy, w tym także zachodniej
— przypomniał.
W jego ocenie „nieprzypadkowo został wprowadzony paszport covidowy”.
Czy w sytuacji, kiedy jest zagrożenie zdrowia i życia już nie dziesiątek, ale setek tysięcy osób, ta wartość życia nie jest najwyższa w tej sytuacji?
— pytał.
Ja bym chciał, aby PO przestała używać pandemii do atakowania rządu i cieszyć się, że jest dużo niezaszczepionych, dużo umarło i to jest wina rządu
— zwrócił się do Roberta Kropiwnickiego Marek Suski.
Robicie wszystko, żeby tych chorych było jak najwięcej
— mówił.
My nie jesteśmy od tego, żeby wam przytakiwać
— oświadczył w odpowiedzi Kropiwnicki.
Chcieliście robić pokazówki rządowe
— dodał.
To jest cudowne! Zawsze jest winna opozycja, unia jest winna, Putin jest winny. Wszyscy są winni, a wy jesteście święci. Trzech świętych po prostu
— szydził Kropiwnicki.
Jan Kanthak przytoczył z kolei słowa Borysa Budki, że pandemia miała się zakończyć na jesieni zeszłego roku.
Takie były głosy waszych ekspertów
— mówił.
Robert Kropiwnicki zapowiedział, że „jeżeli będą dobre pomysły rządu, to będziemy je wspierać”. Podkreślał, że wszystkie ograniczenia dla osób niezaszczepionych muszą być zgodne z Konstytucją.
Jesteśmy przeciwni temu, żeby na siłę ludzi szczepić
— poinformował Bejda.
Będą obostrzenia dla niezaszczepionych?
Pytany, czy można spodziewać się obostrzeń dla niezaszczepionych, Skurkiewicz odpowiedział:
To będzie decyzja premiera.
Jeżeli będzie taka konieczność, to rząd na pewno się w tej sprawie nie cofnie
— zapowiedział.
CZYTAJ TAKŻE:
aw/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/561674-ostre-starcie-skurkiewicz-jest-pan-bezczelny