31 osób zostało poszkodowanych w wyniku zderzenia dwóch tramwajów przy rondzie Starołęka w Poznaniu – powiedział PAP sierż. sztab. Marta Mróz z poznańskiej policji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Katastrofa kolejowa w Czechach! Nie żyją co najmniej 2 osoby, około 40 jest rannych. Czy wśród pasażerów byli Polacy?
Do wypadku doszło w czwartek ok. godz. 11.45 przy poznańskim rondzie Starołęka.
Wstępnie mamy 31 poszkodowanych osób, w tym kilka osób jest ciężko rannych. Cały czas trwa akcja ratownicza, wszystkim jest udzielana pomoc. Po udzieleniu pomocy rannym, policjanci będą przeprowadzać oględziny miejsca zdarzenia
— powiedziała PAP Mróz.
Trwa akcja ratunkowa
Na miejscu trwa akcja m.in. policji i straży. Lądował także śmigłowiec LPR.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że motorniczy kierujący tramwajem linii nr 12 najechał na tył poprzedzającego go tramwaju linii nr 7. Obecnie policjanci zabezpieczają miejsce zdarzenia i kierują ruchem drogowym. Ruch tramwajów jest wstrzymany
— dodała.
W wyniku wypadku jeden z motorniczych został uwięziony w tramwaju. Oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Poznaniu st. kpt. Michał Kucierski powiedział PAP, że „motorniczy został już uwolniony z pojazdu i śmigłowcem LPR został przetransportowany do szpitala”.
Wiceprezydent Poznania o wypadku na Starołęce: 29 osób jest poddanych hospitalizacji
Na ten moment straż pożarna podaje, że mamy dwie osoby ciężko ranne, 5 osób średnio rannych i 22 lżej - i te 29 osób jest poddanych hospitalizacji, jest to zatem liczba bardzo duża, wypadek jest bardzo poważny – powiedział dziennikarzom zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski.
Na ten moment straż pożarna podaje, że mamy dwie osoby ciężko ranne, 5 osób średnio rannych i 22 lżej. I te 29 osób jest poddanych hospitalizacji, jest to zatem liczba bardzo duża, wypadek jest bardzo poważny
— powiedział dziennikarzom zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski, który przyjechał na miejsce zdarzenia.
Jak dodał, okoliczności wypadku będą wyjaśniane przez służby, oraz specjalną komisję MPK. Wiśniewski podziękował na miejscu służbom ratunkowym, strażakom i służbom medycznym, które – jak mówił - we współpracy z MPK bardzo szybko podjęły akcję ratunkowa i zaopiekowały się osobami poszkodowanymi.
Najważniejsze, że nikt nie zginął, to jest najważniejsza rzecz
— podkreślił Wiśniewski.
Zaapelował także do mieszkańców, kierowców, o omijanie okolic ronda Starołęka.
Po wypadku rondo Starołęka zostało także wyłączone z ruchu tramwajowego.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/561383-zderzenie-dwoch-tramwajow-w-poznaniu-31-osob-rannych