Sektor życia społecznego, jakim jest ochrona zdrowia, jest niezwykle ważny, można powiedzieć jest oczkiem w głowie naszego rządu – powiedział w środę na konferencji prasowej w Łańcucie na Podkarpaciu wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Wicepremier podkreślił, że w czasie sprawowania w Polsce władzy przez Prawo i Sprawiedliwość udało się zwiększyć nakłady na politykę zdrowotną. Podał dane, z których wynika, że w 2014 r., kiedy rządziła PO i PSL, nakłady na służbę zdrowia wynosiły około 73 mld zł i stanowiło to ponad 4,5 proc. PKB. Natomiast w 2020 r. rząd przeznaczył na służbę zdrowia 124 mld zł i stanowi to, jak zaznaczył Sasin, 5,85 proc. PKB.
Ambitny cel
Wicepremier zapowiedział, że próg 6 proc. PKB na zdrowie zostanie osiągnięte w 2023 r.
W ramach Polskiego Ładu deklarujemy, że w ciągu najbliższych 6 lat poziom nakładów na ochronę zdrowia osiągnie 7 proc. To ulokuje Polskę w gronie europejskich krajów wysokorozwiniętych
— mówił.
Zapewnił, że kwestie zdrowotne, w kontekście Polskiego Ładu, to jeden z priorytetów dla rządu.
Sasin zapowiedział, że zostaną zniesione limity przyjęć do specjalistów.
To poprawi dostępność badań i porad specjalistycznych, pozwoli w pełni wykorzystać sprzęt, pozwoli racjonalnie wykorzystać pracę lekarzy i personelu medycznego
— wyjaśnił.
Wicepremier zapowiedział również, że powołany zostanie fundusz medyczny, który będzie służył modernizacji szpitali przez m.in. zakup nowoczesnego sprzętu. Sasin dodał też, że powołana ma być agencja rozwoju szpitali. Będzie ona pomagała właścicielom szpitali w dobrym zarządzaniu.
To jest bardzo ważne, żeby te ogromne pieniądze, które trafiają do systemu ochrony zdrowia, były dobrze wydawane. Z pożytkiem dla pacjenta, jak i personelu medycznego, bo chcemy, żeby kadra medyczna była dobrze opłacana
— powiedział.
Sasin zadeklarował, że rząd będzie też rozbudowywać sieć placówek onkologicznych i kardiologicznych.
Szef MAP zwrócił uwagę, że w pomoc służbie zdrowia w Polsce angażują się spółki Skarbu Państwa.
Nie bez przyczyny mówię o tym tutaj, stojąc na terenie tego Centrum Medycznego, bo jest to jeden z tych szpitali, w które spółki Skarbu Państwa rzeczywiście zainwestowały znaczące fundusze, które służą poprawie dostępności do nowoczesnego sprzętu medycznego. Placówka ta otrzymała wsparcie ze strony PZU i PGNiG. Dzięki wsparciu z tych spółek zakupionych zostało 6 respiratorów. W przetargu jest też zakup aparatur do znieczulenia
— poinformował Sasin.
Rola spółek Skarbu Państwa
Wicepremier powiedział, że rola spółek Skarbu Państwa była bardzo ważna w czasie pandemii i wykazały się one społeczną odpowiedzialnością, wspomagając szpitale. Łącznie spółki te przekazały placówkom medycznym ponad 200 mln zł.
Sasin zapewnił, że „ochrona zdrowia i życia Polaków to coś na czym chcemy się zawsze skupiać i będziemy się skupiać również w przyszłości”.
Nie będziemy żałować środków ani wysiłków, żeby rzeczywiście ochrona zdrowia i życia była ochroną jak najbardziej skuteczną
— dodał.
Zdaniem wicepremiera, jeśli uda się zrealizować założenia Polskiego Ładu, to poziom życia w Polsce będzie taki, jak w południowych i zachodnich państwach UE.
Jeśli te zamierzenia, które zawarliśmy w Polskim Ładzie, zostaną zrealizowane, to Polska i Polacy będą mogli cieszyć się poziomem życia takim, jakim cieszą się mieszkańcy już w południowych czy zachodnich krajach Unii Europejskiej. A w ciągu kolejnych kilkunastu lat możemy dołączyć do tych najbogatszych krajów UE. Coś, co było marzeniem wielu pokoleń Polaków, dzisiaj jest w zasięgu ręki, musimy się rzeczywiście wszyscy zmobilizować, aby to marzenie zrealizować
— stwierdził Sasin.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/560439-sasin-ochrona-zdrowia-oczkiem-w-glowie-naszego-rzadu