Połowa dorosłych Polaków – mimo złych doświadczeń z ostatniej zimy i wiosny – do tej pory jeszcze się nie zaszczepiła. Jednak w większości nie są to członkowie „sekty” antyszczepionkowców, ale ludzie, którzy bagatelizują zagrożenie. Zwykle młodzi lub mieszkający w miastach średniej wielkości.
Narodowy Program Szczepień dostał w ostatnich tygodniach zadyszki. O ile na początku czerwca dzienna liczba wykonanych zastrzyków sięgnęła 651 705, osiągając tym samym apogeum, o tyle w kolejnych dniach zaczęła powoli, ale konsekwentnie opadać. Według oficjalnych danych Ministerstwa Zdrowia w ostatni czwartek 22 lipca wykonano już tylko 182 982 iniekcje. To dość duży, bo ponadtrzykrotny spadek.
Opozycja bije już na alarm, wskazując, że Polska znajduje się zaledwie pośrodku rankingu…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/560025-kto-nie-chce-sie-szczepic-lekcewazenie-problemu