„Jeżeli ktoś uważa, że nie musi się szczepić, bo jest młody i zdrowy, niech pomyśli, że dzięki temu, że się zaszczepimy, chronimy swoich bliskich. Nie ma czasu na egoizm. Jesteśmy bliżej odporności stadnej” - powiedział prof. Andrzej Fal w programie „Gość Wydarzeń” w Polsat NEWS.
CZYTAJ WIĘCEJ: Niedzielski zachęca do szczepień: „To akt patriotyzmu”. Czy grożą nam kolejne restrykcje? „Jeżeli czwarta fala będzie duża…”
Czwarta fala Covid-19
Profesor przyznał, że spodziewa się, że czwarta fala dotrze do Polski szybciej niż początkowo się spodziewał. Zdaniem Fala jest już ona w Europie.
Moim zdaniem czwarta fala do Polski przyjdzie wcześniej niż się spodziewamy. (…) Obawiam się, że czwarta fala przybędzie do Polski w połowie sierpnia
—powiedział, dodając, że „w lipcu mamy więcej zachorowań niż w lipcu zeszłego roku”.
Ofiarami wirusa padają głównie młodzi, gdyż wśród nich poziom zaszczepienia jest niski
—wskazał.
Kolejny lockdown?
Zdaniem prof. Fala najskuteczniejszym środkiem do tego, aby nie doszło do kolejnych lockdownów są szczepienia.
Lockown to środek ostateczny, ważne, by zrobić coś, by go uniknąć. Dzisiaj na świecie zachorowało pół miliona ludzi, prawie 9 tys. zmarło. Nie możemy mówić o końcu pandemii
—ostrzegał prof. Andrzej Fal.
Szczepionki, o ile nie chronią w stu proc. przed zachorowaniem, to niewątpliwie w 100 proc. chronią przed śmiercią, a w kilkudziesięciu proc. przed ciężkim przebiegiem choroby
—przypomniał Fal, dodając, że „regiony niezaszczepione będą miały bardzo ciężko”.
Gość „Wydarzeń” zaznaczył jednak, że szczepienia powinny być dobrowolne.
Ta pandemia nie ma symptomów wygaśnięcia. Niezależnie od szczepienia i nieszczepienia, jeszcze kilka wzrostów nas czeka. Liczyłem, że jesienny wzrost będzie łagodny, ale nie zakładaliśmy niechęci do szczepień
—powiedział.
kk/Polsat NEWS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/558212-prof-fal-ostrzega-iv-fala-szybciej-niz-sie-spodziewamy