W miejscowości Nowa Biała w powiecie nowotarskim po wielkim pożarze trwa rozbiórka pogorzelisk i szacowanie strat. Na miejscu jest premier Mateusz Morawiecki. „Premier z mieszkańcami, którzy stracili domy. Tak spędza swoje urodziny. To jest prawdziwy obraz zaangażowania i empatii” - napisał na Twitterze szef CAS Norbert Maliszewski.
CZYTAJ TAKŻE:
W wyniku pożaru wsi 21 budynków mieszkalnych w większym lub mniejszym stopniu zostało uszkodzonych. 23 budynki gospodarcze zostały spalone doszczętnie lub częściowo. Dziewięć osób zostało rannych
W Nowej Białej cały czas pracuje sztab kryzysowy. Spalone domy i zabudowania gospodarcze są pilnowane przez policję, a osoby postronne nie są wpuszczane w ich w pobliże. W centrum wsi obok kościoła i Centrum Kultury Słowackiej zostały ustawione trzy strażackie namioty. Ulica, na której w sobotę szalał pożar, jest zamknięta i również pilnowana przez policję.
W niedzielę będą kontynuowane prace rozbiórkowe spalonych budynków. Gdzieniegdzie pojawiają się jeszcze zarzewia ognia, zwłaszcza w budynkach gospodarczych, gdzie w części składowane było siano.
Policja pod nadzorem prokuratury będzie prowadziło śledztwo w sprawie przyczyn pożaru.
Informacja o pożarze dotarła do straży pożarnej w sobotę o godzinie 18:20. Ogień szybko rozprzestrzeniał się, ponieważ zabudowa Nowej Białej jest zwarta i zgrupowana, a część budynków jest drewniana.
Premier do poszkodowanych: Nie zostawimy państwa samych
Premier uczestniczył w niedzielę rano w Wojewódzkim Zespole Zarządzania Kryzysowego w Nowej Białej, gdzie w sobotę doszło do pożaru kilkudziesięciu budynków.
Na konferencji prasowej po spotkaniu szef rządu zapewnił mieszkańców o wsparciu.
Chcę powiedzieć mieszkańcom Nowej Białej, którzy ucierpieli: nie tylko nie zostawimy państwa samych, ale będziemy robić wszystko, żeby ta pomoc trafiła tutaj na dniach, pomoc bezpośrednia dla mieszkańców, dla rodzin, ale także pomoc państwa polskiego w odbudowie budynków mieszkalnych, zabudowań gospodarczych
— powiedział premier.
Podkreślił, że „od siły ognia silniejsza może być tylko ludzka solidarność”.
My tę solidarność ludzką na pewno tutaj pokażemy
— zapewnił.
Będziemy w maksymalnie szybkim czasie przywracać prąd, przywracać budynki gospodarcze, budynki mieszkalne do takiego stanu, by rodziny mogły tutaj z powrotem żyć i mieszkać
— dodał szef rządu.
Podziękował też mieszkańcom Nowej Białej, którzy okazali swoją solidarność wobec tragicznie poszkodowanych współmieszkańców.
„Szybkość tej akcji ratunkowej była zasadnicza”
Jak mówił szef rządu na konferencji prasowej, „w tej tragedii przede wszystkim trzeba było pomóc ludziom, odwieźć do szpitala tych, którzy mogli potrzebować pomocy”.
Na szczęście okazało się, że żadnemu z mieszkańców nie stało się nic poważnego
— powiedział.
Premier podziękował za „szybko przeprowadzoną akcję ratunkową”.
Bardzo chciałem podziękować za koordynację panu wojewodzie Łukaszowi Kmicie, który świetnie organizował całą akcję koordynacyjną pomiędzy wszystkimi służbami, także komendantowi wojewódzkiemu Państwowej Straży Pożarnej
— mówił.
Szef rządu zwrócił uwagę, że jednostki były błyskawicznie na miejscu; pożar przenosił się z jednego budynku na drugi w bardzo szybkim tempie.
Szybkość tej akcji ratunkowej była zasadnicza
— podkreślił premier. Jak zaznaczył, na miejscu potrzebne były nie tylko jednostki Państwowej Straży Pożarnej, ale także Ochotniczych Straży Pożarnych.
Współpraca między nimi była wzorowa
— ocenił.
Podziękował również policji i Wojskom Obrony Terytorialnej za pomoc w zabezpieczaniu mienia.
Premier spędza urodziny na miejscu tragedii
Szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że poszkodowanym pomoże aż 100 żołnierzy WOT.
Ponad 100 @terytorialsi pomoże poszkodowanym w pożarze w Nowej Białej.Żołnierze będą usuwać zniszczenia, pomogą w transporcie i dostarczą wodę oraz prąd
— napisał na Twitterze Błaszczak.
Do wizyty premiera w Nowej Białej odniósł się na Twitterze szef Centrum Analiz Strategicznych i podsekretarz stanu w KPRM - Norbet Maliszewski.
Premier z mieszkańcami, którzy stracili domy. Tak spędza swoje urodziny. To jest prawdziwy obraz zaangażowania i empatii
— czytamy we wpisie Maliszewskiego.
Specjalne rozporządzenie Rady Ministrów w celu szybkiej odbudowy domów
Premier zapewnił, że pomocą objęci będą wszyscy poszkodowani mieszkańcy wsi – niezależnie, czy deklarują się jako mniejszość słowacka.
Wszystkim będziemy pomagać
— powiedział Mateusz Morawiecki.
Potrzebna będzie, szanowni mieszkańcy, bardzo szybka ścieżka związana z pozwoleniami na budowę, ponieważ ta zabudowa budynków mieszkalnych jest objęta procedurami wojewódzkiego konserwatora zabytków, a to oznaczałoby znaczące przedłużenie tej procedury
— mówił premier.
Zrobię wszystko, żeby zmienić nasze procedury i odpowiednim rozporządzeniem Rady Ministrów umożliwić odbudowę budynków mieszkalnych i zabudowań gospodarczych jak najszybciej
— dodał.
Rozpoczęto śledztwo w celu wyjaśnienia przyczyn pożaru
Po dużym pożarze w Nowej Białej policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu rozpoczęła w niedzielę śledztwo mające wyjaśnić przyczyny tragedii. Oględziny mogą potrwać nawet kilka dni - powiedział PAP rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.
Teren pogorzeliska jest zabezpieczony przed dostępem osób nieuprawnionych. Również pogorzelcy na razie nie mogą wejść do wszystkich swoich zabudowań po dobytek z uwagi na dobro śledztwa. Nadzór budowlany stwierdził, że śledczy mogą wykonywać swoje czynności na terenie pogorzeliska.
Oględziny miejsca zdarzenia się rozpoczęły i mogą potrwać nawet kilka dni. To jest kilkadziesiąt posesji na obszarze około hektara, w których będą zabezpieczone ślady. Na razie jest zbyt wcześnie, aby mówić o przyczynach tego pożaru. Po oględzinach śledczy wypowiedzą się co do ewentualnych przyczyn tragedii
— wyjaśnił Gleń.
Oględziny prowadzi blisko 20 śledczych m.in. z zakresu kryminalistyki z udziałem biegłego sądowego z zakresu pożarnictwa pod nadzorem prokuratora rejonowego w Nowym Targu.
mm/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/555515-premier-na-miejscu-tragedii-w-nowej-bialej-bedzie-pomoc