Tutaj bije serce uśmiechniętej Polski otwartej Polski – powiedział w sobotę prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który spotkał się z uczestnikami Parady Równości przed Pałacem Kultury I Nauki.
CZYTAJ TAKŻE:
Trzaskowski na paradzie LGBT
To miejsce, w którym się wszyscy uśmiechają, zero agresji. Tutaj bije serce uśmiechniętej otwartej Polski
— powiedział Trzaskowski.
Zapytany przez dziennikarzy o realizację postulatów z tzw. karty LGBT, którą podpisał w 2019 r, odpowiedział: „Realizujemy, co obiecaliśmy”. Podkreślił, że niebawem powstanie hostel dla osób LGBT wyrzuconych z domu.
Trzaskowski robił sobie selfie z uczestnikami parady. Zebrani na Placu Defilad uczestnicy parady mieli w rękach tęczowe flagi, a także z symbolami Unii Europejskiej.
Po dwóch latach (wówczas odbyła się ostatnia parada – PAP), w których byliśmy ranieni, jako społeczność LGBT Warszawy, wychodzimy wzmocnieni, jesteśmy zjednoczeni
— powiedział rzecznik Fundacji Wolontariat Równości Rafał Wojtczak podczas konferencji prasowej poprzedzającej to wydarzenie.
Jesteśmy całym sercem, z tymi, którzy odeszli w minionym roku, którzy nie mogą pójść z nami
— dodała Paulina Piechna-Więckiewicz z zarządu Fundacji Wolontariat Równości. Wyraziła nadzieję, że parada „będzie bezpieczna i radosna”.
Politycy wśród uczestników happeningu
Podczas tęczowej parady nie zabrakło też polityków opozycji, którzy w mediach społecznościowych chwalą się zdjęciami z przemarszu.
Parada Równości w Warszawie ruszyła. Love is love. Każdy w Polsce ma prawo czuć się dobrze i kochać kogo kocha. Miłość nie wyklucza
— napisała Katarzyna Lubnauer.
Ahoj! Zgłaszam pełną gotowość
— napisał Franciszek Sterczewski.
Z kolei Michał Szczerba pochwalił się zdjęciem z Danutą Kuroń.
O swojej obecności poinformowała też Joanna Scheuring-Wielgus, zamieszczając nagranie z Krzysztofem Gawkowskim.
Zdaniem Krzysztofa Śmiszka w paradzie wziąłby udział także Robert Makłowicz.
Uczestnictwem w paradzie równości pochwaliły się też ambasady Finlandii i Niemiec.
Za tolerancją i przeciwko dyskryminacji. Również Ambasada Niemiec dzisiaj na paradzie równości
— napisał ambasador Niemiec w Polsce.
Również w tym roku nie mogło zabraknąć nas. Maszerujemy dla równości i tolerancji razem z przedstawicielami innych ambasad
— napisano na profilu ambasady Finlandii w Polsce.
Tegoroczna Parada Równości rozpoczęła się ok. godz. 15 pod Pałacem Kultury i Nauki. Według planów przejdzie spod PKiN ul. Marszałkowską, Waryńskiego i Batorego na Pole Mokotowskie.
Według zapowiedzi organizatorów po marszu odbędzie after party.
Ze względu na sytuację epidemiologiczną prosimy o noszenie maseczek i w miarę możliwości utrzymywaniu bezpiecznego odstępu. Jeśli nie czujesz się dobrze, kaszlesz lub masz gorączkę, prosimy zostań w domu
— napisali na swoim profilu na Facebooku organizatorzy wydarzenia. Niestety, większość zgromadzonych zbagatelizowała ten apel i zrezygnowała z obowiązku zasłaniania nosa i ust.
Podkomisarz Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z PAP poinformował, że wydarzenie będą zabezpieczać stołeczni policjanci.
Jesteśmy od tego, żeby zapewnić bezpieczeństwo zarówno osób biorących udział w tym wydarzeniu jak i mieszkańców i inne postronne osoby
— podkreślił.
Zaznaczył też, że w czasie przemarszu należy liczyć się z utrudnieniami w ruchu w centrum Warszawy.
Prosimy kierowców o wykonywanie poleceń policjantów
— zaapelował policjant.
wkt/PAP/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/555468-trzaskowski-i-politycy-opozycji-na-paradzie-lgbt