Nie przyłożysz Polsce i Polakom, nie jesteś prawdziwym Europejczykiem/Europejką ani humanistą/humanistką.
Uznanie (choć faktycznie jego pozory) zyskuje się dopiero po zdaniu egzaminu za granicą (albo na użytek zagranicy) z potraktowania polskości jako nienormalności, a przeciętnych Polaków jako zakały i wstydu cywilizowanej Europy. To jedyna „prawda”, na którą jest popyt, choć w istocie to bezczelne kłamstwo. I im lepiej Polska sobie radzi w międzynarodowej konkurencji, tym na to kłamstwo jest większe zapotrzebowanie. Na tych polskich twórców, którzy to kłamstwo z największym zaangażowaniem kolportują, czekają nagrody.
Nie inaczej jest z noblistką Olgą Tokarczuk, która obraz Polski jako zakały Europy kreśli już od kilku lat. W minionym tygodniu akurat w dzienniku „Corriere…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/554249-szmaciak-europejczyk-barbarzynska-polska