Kiedyś myślałem, że Kazik rozumie ze świata więcej niż inni. Teraz, niestety, chyba coraz mniej

Zespół Kult wydaje oświadczenie, że nie zgadza się na organizowanie koncertów tylko dla zaszczepionych. Nazywa to „apartehidem”.

Mocne słowa, więc przytoczmy definicję, by mieć pewność, że Kazikowi i kolegom o to właśnie chodziło.

APARTHEID - system segregacji był oparty na przekonaniu o wyższości rasy białej i dyskryminował ludność czarną i kolorową.

Panie Staszewski, serio?

CZYTAJ TAKŻE: Koncerty wyłącznie dla zaszczepionych? Kult wydaje oświadczenie: „Apartheidowi mówimy zdecydowanie NIE”. Internauci podzieleni

Zasadniczo to jestem przeciwny wypowiadaniu się artystów, aktorów i celebrytów w każdej sprawie. To poniekąd wina mediów, które wykreowały w odbiorcach poczucie, że akurat ta grupa osób „popularnych” wie więcej niż inni. Nie wszyscy z nich są przecież wspaniale wykształceni i mają doświadczenie życiowe konieczne, by być drogowskazem. Nie jest to logiczne. Dlaczego nie interesują nas poglądy polityczne albo analizy światopoglądowe rozgarniętych szewców, kelnerów, operatorów dźwigów? Myślę, że i w innych zawodach znaleźliby się ludzie, którzy będą mieli coś wartościowego do przekazania. Dużo bardziej niż „państwo” ze szklanego ekranu.

Myślę, że mogę nazwać się fanem Kazika Staszewskiego (we wszystkich odsłonach) i zespołu Kult. Dosyć regularnie przez całe życie chodziłem na ich koncerty i nadal tego nie wykluczam. Kiedyś wydawało mi się, że Kazik rozumie ze świata więcej niż inni. Podobał mi się jego nonkonformizm, częste pójście wbrew. Nawet rok temu, gdy napisał krzywdzącą - w mojej ocenie - piosenkę o Jarosławie Kaczyńskim odwiedzającym grób brata, pomyślałem sobie: trudno, coś go wkurzyło, to siadł i napisał. Echo było spore, choć nie ze względu na wymiar artystyczny.

Teraz, niestety, lider Kultu chyba coraz mniej trzyma się rzeczywistości. Manifest ws. koncertów dla zaszczepionych to strzał w stopę. Zero zrozumienia dla sytuacji, w której WSZYSCY się znaleźliśmy. Wiem, że artyści dostali w d… bardziej niż inni, bo przez rok nie mogli koncertować, czyli zarabiać. Ale żadna sztuka nie jest warta życia. Dzisiaj trzeba być mądrzejszym, nie ulegać złudzeniom, że akurat nas wirus ominie. Naprawdę nie znacie nikogo, kto zmagał lub zmaga się z COVID-19 i jego skutkami?!

Szczepienia są jedyną drogą, by z tego dziadostwa wyjść. Tak, to jest ten moment, by zachęcać do szczepień w każdy możliwy sposób. Także organizując specjalne eventy dla tych, którzy preparat już przyjęli. Za chwilę, gdy osiągniemy odporność populacyjną to nie będzie istotne, nikt nie będzie miał już takich pomysłów.

Dzisiaj na koncert Kultu (ani żaden inny) bym nie poszedł, choć bardzo mi tego brakuje. Niebawem przyjmę drugą dawkę szczepionki. Wtedy z przyjemnością posłucham tego, co ze sceny będzie miał mi do zaśpiewania (i powiedzenia) Kazik Staszewski.

CZYTAJ TAKŻE: Owsiak popiera Kult i… organizuje festiwal WYŁĄCZNIE dla zaszczepionych przeciw Covid-19. „Chcemy wam dać namiastkę normalności”