Od soboty nie trzeba już nosić maseczek na otwartej przestrzeni, pod warunkiem jednak, że do innej osoby jesteśmy w stanie zachować dystans przynajmniej 1,5 m - przypomniał w rozmowie z PAP rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Zdejmujemy maski
Od soboty na otwartym powietrzu nie mamy już obowiązku noszenia maseczek. Czyli wychodząc na dwór nie musimy już zakrywać ust i nosa. Maseczkę jednak zawsze powinniśmy mieć ze sobą, ponieważ niewykluczone jest to, że będziemy odwiedzać miejsca zamknięte, np. różnego rodzaj sklepy
—wyjaśnił.
Zaznaczył równocześnie, aby pamiętać o tym, że nadal musimy zachować bezpieczną odległość do innych osób - co najmniej 1,5 m - z którymi nie mieszkamy.
Ten obowiązek zachowania dystansu nie znika. Dlatego też wszędzie tam, w przestrzeni otwartej, gdzie nie możemy zachować tego dystansu 1,5 m, a nie jest to dla nas najbliższa osoba, powinniśmy zasłonić nos i usta dla naszego i innych bezpieczeństwa
—powiedział.
Co dalej?
Rzecznik resortu zdrowia przypomniał, że przepisy w takim kształcie mają obowiązywać na razie do 5 czerwca, a to czy zostaną przedłużone, zależy w głównej mierze od nas samych.
Jeżeli sytuacja epidemiczna będzie się poprawiać, ten przepis zostanie przedłużony. Należy jednak znowu podkreślić, że to od nas zależy, jak będą wyglądały kolejne dni, tygodnie z obostrzeniami i ich możliwym luzowaniem
—powiedział.
Rząd znosi od najbliższej soboty do 5 czerwca obowiązek zakrywania ust i nosa na zewnątrz rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii opublikowanym 6 maja w Dzienniku Ustaw. Wcześniej zapowiadał, że jeżeli wskaźnik zakażeń na 100 tys. osób spadnie poniżej 15, możliwe będzie zniesienie obowiązku noszenia maseczek na świeżym powietrzu. Należy jednak zachować dystans co najmniej 1,5 m do drugiej osoby.
Bez maseczki możemy przebywać od soboty w miejscach ogólnodostępnych, czyli na drogach i placach, na terenie cmentarzy, promenad, bulwarów, miejsc postoju pojazdów, parkingów leśnych.
Nadal jednak zakrywać usta i nos trzeba w środkach transportu publicznego, w samolotach, jak również na terenie nieruchomości wspólnych np. klatkach schodowych, windach oraz w zakładach pracy, jeżeli w pomieszczeniu przebywa więcej niż jedna osoba, chyba, że pracodawca postanowi inaczej czy w budynkach użyteczności publicznej przeznaczonych na potrzeby: administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, wychowania, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, obsługi bankowej, handlu, gastronomii, poczcie, jak również w trakcie sprawowania kultu religijnego.
Kto nie musi nosić maseczki?
Zakrywać ust i nosa nie muszą także osoby z zaburzeniami rozwoju, psychicznymi, niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim lub mające trudność samodzielnie to robić, osoby z trudności z zaawansowanymi schorzeniami neurologicznych, układu oddechowego lub krążenia, przebiegających z niewydolnością oddechową lub krążenia. Jednak na żądanie wskazanych w przepisach służb, czyli policji, straży granicznej, gminnej lub ochrony kolei, w przypadku gdy podróżujemy pociągiem, należy przedstawić odpowiednie zaświadczenie lekarskie lub inny dokument, który potwierdza, że osoba może korzystać z takiego uprawnienia ze względu na stan zdrowia.
Ponadto z obowiązku noszenia maseczek zwolnione są osoby podczas sprawowania kultu religijnego, jak również osoby wykonujące zadania służbowe, np. żołnierze, sędziowie, trenerzy. Bez maseczek mogą pozostawać osoby przebywającej na terenie lasu, parku, zieleńca, ogrodu botanicznego, ogrodu zabytkowego, rodzinnego ogródka działkowego albo plaży. Nie trzeba zakładać maseczki także w czasie jazdy konnej.
Maseczek nie muszą zakładać kierujący środkiem transportu publicznego oraz motocykliści, którzy używają kasków ochronnych i osoby przewożone. Również dzieci do ukończenia 5. roku życia są nadal z tego obowiązku zwolnione.
Zdający egzaminy, jak również osoby je przeprowadzające również nie są zobowiązani do zakrywania ust i nosa, pod warunkiem zachowania odległość pomiędzy poszczególnymi osobami co najmniej 1,5 m.
Nakazu zakrywania ust i nosa nie stosuje się również podczas zawierania małżeństwa przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego albo przed duchownym.
Odkryć usta i nos możemy, gdy wymagana jest od nas identyfikacja lub potwierdzenie tożsamości, a także w związku ze świadczeniem danej osobie usług, jeżeli jest to niezbędne do ich świadczenia. Dopuszczone jest także ściągnięcie maseczki, by umożliwić komunikowanie się z osobą doświadczającą trwale lub okresowo trudności w komunikowaniu się. Nie musimy mieć maseczki, by spożyć posiłek w pracy lub po zajęciu miejsca siedzącego w pociągu objętym obowiązkową rezerwacją miejsc.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/550982-koniec-z-noszeniem-maseczek-na-swiezym-powietrzu