Udało się! Lewicowa aktywistka może pochwalić się własnym komputerem. Wszystko dzięki głośnej zbiórce. „Będzie się działo, ale bez pośpiechu” - zapowiedziała Hanna Zagulska na Twitterze. Skoro bez pośpiechu…
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lewicowa aktywistka z okazji urodzin… zbiera na komputer. „Zdrowym, sprawnym ludziom nie godzi się wyciągać rękę po jałmużnę”. KOMENTARZE
Aktywistka chwali się: „Mam komputer i możliwości”. Ale „bez pośpiechu”
Na początku kwietnia na Twitterze rozpętała się prawdziwa burza. Wszystko przez lewicową aktywistkę Hannę Zagulską, która ogłosiła w dzień swoich urodzin zbiorkę na… komputer i artykuły biurowe. Komentatorzy, publicyści i internauci nie zostawili na Zagulskiej suchej nitki. Nie brakło ostrych ocen nawet o „żebraninę”. Sprawa ta stała się przy okazji polem do dyskusji nad kondycją młodej i nowoczesnej lewicy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jakub Maciejewski: Piękne są te lewicowe zbiórki pieniędzy, tylko jak wszyscy będą żebrać, to kto będzie pracować?
Co na to sama Zagulska? Widocznie nie przejęła się falą zmasowanej krytyki z przeróżnych stron i teraz może pochwalić się nowym komputerem.
I co teraz powiesz na to? mam komputer i możliwości o których marzyłam! kupiłam też czytnik, mikrofon i lampę. będzie się działo, ale bez pośpiechu. dziękuję za Wasze wsparcie!
„Teraz zrzutka na sojowe latte i można robić antykapitalistyczną rewolucję”
I ten wpis nie przeszedł bez echa. W sieci pojawiło się już sporo komentarzy. Uwagę internautów przykuła zwłaszcza marka sprzętu (iMac) oraz słowa „bez pośpiechu”.
Nie obchodzi mnie, że będzie hejt czy pisanie, że mam ból czegoś tam - szlag mnie trafia, że zdrowa laska chwali się zbiórkowym mega drogim kompem (którym ofkors uratuje świat), a takie zbiórki czy na chore dzieciaki idą krew z nosa. To po prostu niemoralne.
Popełniłem nieuprzejmą uwagę o zbiórce dla Pani @hmzagulska i dziś rozumiem, że kierowała mną zwykła zazdrość, bo zwyczajnie nie stać mnie na taki laptop a i dzieci, i żona, chodzą na pecetowym banale. Pani Hannie życzę sukcesów na miarę „wymarzonych możliwości”
Alexa, da się pokazać współczesną lewicę na jednym obrazku? Alexa:
„… bez pośpiechu…”. No bo niby po co się spieszyć z jakakolwiek praca? Zaraz będzie kolejna zbiórka. Knajpki otwierają to może teraz na opłacenie tam rachunków? Z komputerem można usiąść przy stoliku i sprawdzać ile wpływa na konto
Serio, co kierowało Tobą by kupić iMaca?
Lewacy i wszelkiej maści antysystemowcy od siedmiu boleści zawsze preferują szpanerskiego Maca.
jupi :))) teraz zrzutka na sojowe latte i można robić antykapitalistyczną rewolucje :)
Teraz możesz nic nie robić mając maka
„będzie się działo, ale bez pośpiechu” xD Wiadomo, najpierw jakieś Simsy. Aktywizm lewicowy potem. W ogóle to, że „lewicowa aktywistka” kupuje sprzęt, którego najdroższą częścią jest logo, symbol kapitalistycznego konsumpcjonizmu, śmieszy mnie i żenuje jednocześnie.
Ja to jednak jestem ciężkim frajerem, skoro na swojego lapka za 3 tysiące odkładałem z własnych zarobionych pieniędzy. Trzeba było ogłosić zrzutkę i kupić sobie komputer o wartości kilku średnich polskich pensji 😏 Niech jeszcze tylko doda, że korporacje to zło
Tak wyglądała zbiórka dla Margot
Czy młodzi lewacy nie uczą się na błędach? Była już jedna zbiórka i późniejszy żal darczyńców.
Mowa o wsparciu dla słynnego aktywisty LGBT Michała Szutowicza ps. „Margot”. „G..no możecie zrobić ze swoimi oczekiwaniami i mentalnością klienta. Nasze życia, nasze decyzje. P…dolimy wasz zinternalizowany kapitalizm. Nie kupicie nas” - odpisywał Margot z towarzyszkami na żale osób, które dokonały przelewów, a niepokoiły się o los tych pieniędzy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nie tego spodziewali się darczyńcy? Zapytano o pieniądze ze zbiórki dla „Margot” i „Stop Bzdurom”. „G..no możecie zrobić”
Niczego nie sugerujemy. A jedynie zwracamy uwagę na ważną cnotę - roztropność.
olnk/Twitter/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/549572-hurra-aktywistka-pochwalila-sie-ma-juz-komputer-ze-zbiorki