Akcja na lotnisku Okęcie po ewakuacji pasażerów samolotu Turkish Airlines zakończyła się. Nie znaleziono żadnej bomby - poinformował w niedzielę wieczorem PAP Piotr Rudzki, rzecznik prasowy Lotniska Chopina w Warszawie.
W niedzielę wieczorem służby na Lotnisku Chopina otrzymały informację, że na pokładzie jednego z samolotów może być ładunek wybuchowy. Pirotechnicy sprawdzili maszynę pod takim kątem. Niczego nie znaleziono. Była to fałszywa informacja.
Na szczęście był to fałszywy alarm, aczkolwiek jest to strasznie przykre, że w takiej sytuacji coviodowej, kiedy karetki, które mogłyby przydać się pacjentom, są zajęte
— podkreślił rzecznik portu lotniczego, nawiązując do faktu, że przez ten „żart” trzeba było na Okęcie wysłać karetki, ponieważ taka jest procedura.
Ewakuacja ponad 100 osób
Z samolotu należącego do tureckich linii Turkish Airlines ewakuowano w związku z akcją ponad 100 osób - pasażerów i załogę. Informowała o tym wcześniej rzecznika prasowa Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej por. Dagmara Bielec-Janas.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/545817-bomba-na-pokladzie-ewakuacja-z-samolotu-na-okeciu