Wczoraj mieliśmy problem z systemem rejestracji, dlatego jego działanie zostało w części zawieszone; raz jeszcze chciałbym za to przeprosić; udało nam się przed północą uruchomić system i wszystkie kanały rejestracji w tej chwili działają - mówił w piątek szef KPRM Michał Dworczyk.
CZYTAJ TAKŻE:
Dworczyk podczas piątkowej konferencji prasowej przyznał, że w czwartek pojawił się problem z systemem rejestracji do szczepień, dlatego w części jego działanie zostało zawieszone.
Jeszcze raz chciałbym wszystkich, którzy byli narażeni przez to na kłopoty, przeprosić
— mówił.
Dodał, że tuż przed północą system udało się uruchomić i wszystkie kanały, którymi można się rejestrować w tej chwili działają.
Ta rejestracja została wznowiona dla wszystkich osób, przede wszystkim dla seniorów i osób powyżej 60 roku życia, których namawiamy do tego, żeby się zapisywały na konkretne terminy. Tych terminów mamy w tej chwili bardzo dużo
— powiedział.
Dworczyk zapewnił, że ruszyła również możliwość rejestrowania się dla osób, które zadeklarowały, za pomocą formularza elektronicznego w styczniu, lutym lub marcu, gotowość zaszczepienia się. Chodzi o osoby pomiędzy 40 a 59 rokiem życia.
To grupa to około 680 tysięcy osób
— doprecyzował.
Tylko te osoby, w tym przedziale wiekowym mogą się zarejestrować na szczepienie
— zaznaczył.
SMS-y z informacja o zmianie terminu szczepienia
Osoby, które w wyniku błędu systemu były zarejestrowane na terminy kwietniowe, otrzymały SMS-a z powiadomieniem, że termin ich szczepienia został zmieniony. O godz. 10.00 automatyczny system z infolinii zacznie do nich dzwonić, proponując terminy majowe – powiedział w piątek szef KPRM Michał Dworczyk.
Dworczyk zwracał uwagę na konferencji prasowej, że czwartkowy błąd systemu polegał na tym, że system zaczął proponować terminy kwietniowe, a nie majowe, osobom w wieku 40 plus, które zgłosiły wcześniej chęć do szczepienia.
Dlatego zatrzymaliśmy wczoraj możliwość tych zapisów. Ona jest teraz odblokowana. Niemniej, ta pomyłka sprawiła, że około 60 tys. czterdziesto- i czterdziestokilkulatków zapisało się na terminy kwietniowe
— dodał.
Szef KPRM przekazał, że wszystkie te osoby, które były zarejestrowane na terminy kwietniowe przypadające od najbliższego wtorku do 30 kwietnia, otrzymały SMS-a z powiadomieniem, że termin ich szczepienia został zmieniony.
O godz. 10.00 automatyczny system z infolinii zacznie dzwonić do tych 60 tys. osób, proponując terminy majowe tak, żeby każda z tych osób mogła zaszczepić się w maju
— poinformował pełnomocnik rządu ds. szczepień.
Zwiększone obciążenie profilu zaufanego
Mamy stukrotnie zwiększone obciążenie profilu zaufanego; na sekundę próbuje się logować ok. 500 osób stąd profil może zwalniać - poinformował w piątek szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk.
Podczas konferencji w KPRM Dworczyk poinformował, że jest bardzo duże obciążenie systemu do rejestracji szczepień.
Mamy stukrotnie zwiększoną do codziennego, zwykłego ruchu, stukrotnie zwiększone obciążenie profilu zaufanego
— powiedział.
Na sekundę próbuje się logować około 500 osób - w związku z tym ten profil może zwalniać, z tym należy się liczyć
— dodał.
Prosimy o to żeby korzystać z tych trzech kanałów: całodobowa i bezpłatna infolinia 989, e-rejestracja przez stronę pacjent.gov.pl, tudzież wiadomości SMS wysłane na numer, który w tej chwili jest wyświetlany (SMS o treści SZCZEPIMYSIE na nr 880 333 333 - PAP)
— podał szef KPRM.
W czwartek rano minister Dworczyk informował w RMF FM, że jest otwarta rejestracja dla osób powyżej 60. roku życia, ale ta rejestracja zwolniła, dlatego rząd zdecydował się uruchomić zapisy osób między 40. a 60. rokiem życia, które zgłosiły gotowość do szczepienia w styczniu.
Na późniejszej konferencji prasowej Dworczyk przyznał, że z powodu usterki systemu, część osób w wieku 40-59 lat zarejestrowała się na kwietniowe terminy szczepień, a - jak podkreślał - te osoby miały mieć terminy w maju. Dlatego na kilka godzin wstrzymano rejestrację; do każdej takiej osoby ma dzwonić konsultant lub automat proponując termin w drugiej połowie maja.
Po północy z czwartku na piątek szef KPRM poinformował na Twitterze o ponownym uruchomieniu e-rejestracji.
E-rejestracja na szczepienie przeciw COVID-19 wznowiona. Internetowe Konto Pacjenta dostępne w pełnym zakresie pod adresem http://pacjent.gov.pl
— napisał.
Z kolei we wpisach na profilu #Szczepimysie prowadzonym przez Centrum Informacyjne Rządu zapewniono, że bez zakłóceń działają również zapisy za pośrednictwem SMS.
Wprowadziliśmy niezbędną korektę do systemu
— podano.
Dodatkowe pół miliona terminów na kwiecień
Uruchomiliśmy dodatkowe pół miliona terminów na kwiecień, bo chcemy przesunąć na kwiecień szczepienia wszystkich osób powyżej 60. roku życia, które dziś mają terminy wyznaczone na maj - powiedział w piątek szef KPRM Michał Dworczyk.
Wczoraj, zgodnie z naszą deklaracją, uruchomiliśmy dodatkowe pół miliona terminów (…) w całej Polsce na kwiecień. Dlatego że chcemy przesunąć wszystkie osoby powyżej 60. roku życia, które dziś mają terminy wyznaczone na maj - na kwiecień
— powiedział Dworczyk na piątkowej konferencji prasowej.
Chcielibyśmy, by do końca kwietnia wszystkie osoby powyżej 60. roku życia zostały zaszczepione. Dlatego też prosimy punkty szczepień, by kontaktowały się ze swoimi pacjentami i przepisywały tych pacjentów z terminów majowych na terminy kwietniowe
— podkreślił.
Jak dodał, ten komunikat został już rozesłany do punktów szczepień.
To niestety każdy z punktów musi wykonać pewną pracę związaną z przyspieszeniem szczepień dla osób powyżej 60. roku życia
— zauważył.
Powtórzę - chcemy do końca kwietnia, by wszyscy Polacy powyżej 60. roku życia, którzy chcą się zaszczepić, zostali zaszczepieni
— powiedział szef KPRM.
Dworczyk mówił również o tym, że uruchomienie możliwości zapisów dla osób w wieku 40-59 lat, które wcześniej deklarowały chęć zaszczepienia się, wynikało z jednej strony z przyspieszenia programu szczepień oraz pojawieniem się dziesiątek tysięcy nowych terminów w systemie, a z drugiej strony - pewnym spowolnieniem w rejestrowaniu się osób powyżej 60. roku życia.
Szef KPRM podkreślił, że „priorytetem” są osoby powyżej 60. roku życia, bo to te osoby są najbardziej narażone na ciężki przebieg COVID-19.
Więc przy tej okazji też namawiamy wszystkie osoby powyżej 60. roku życia, by się rejestrować
— dodał.
Nowe punkty szczepień
Jeżeli chodzi o nowe punkty szczepień, to mamy zadeklarowane utworzenie w każdym powiecie jednego samorządowego punktu szczepień, który będzie miał dużą wydajność dzienną - podkreślił w piątek szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk.
Dworczyk pytany był w piątek na konferencji prasowej, o to ile będzie nowych punktów szczepień.
Jeśli chodzi o nowe punkty szczepień, to będziemy po świętach przedstawiali szczegółowe rozwiązania, które będziemy stosować w drugim kwartale w ramach Narodowego Programu Szczepień
— odpowiedział szef KPRM.
W tej chwili możemy powiedzieć, że jeżeli chodzi o nowe punkty szczepień, to co już mamy zadeklarowane i to, co już się w tej chwili dzieje - bo wojewodowie nad tym pracują wspólnie z samorządowcami - to utworzenie w każdym powiecie jednego samorządowego punktu szczepień, który będzie miał dużą wydajność dzienną, dużą możliwość zaszczepienia dużej liczby pacjentów
— powiedział Dworczyk.
Minister był też pytany na konferencji, co mają zrobić osoby, którym w nocy systemu anulował termin szczepień, po czym rano ta osoba zapisała się przez stronę internetową na rejestrację, czy w takim wypadku ten termin zostaje, czy musi on być potwierdzony przez automat.
Jeśli ktoś po anulowaniu terminu tego kwietniowego zapisał się w tej chwili już sam, samodzielnie, bez pomocy tego systemu automatycznego na termin majowy, to oczywiście ten termin majowy jest aktualny
— podkreślił Dworczyk.
W czwartek rano Dworczyk informował w RMF FM, że jest otwarta rejestracja dla osób powyżej 60. roku życia, ale ta rejestracja zwolniła, dlatego rząd zdecydował się uruchomić zapisy osób między 40. a 60. rokiem życia, które zgłosiły gotowość do szczepienia w styczniu.
Na późniejszej konferencji prasowej Dworczyk przyznał, że z powodu usterki systemu, część osób w wieku 40-59 lat zarejestrowała się na kwietniowe terminy szczepień, a - jak podkreślał - te osoby miały mieć terminy w maju. Dlatego na kilka godzin wstrzymano rejestrację; do każdej takiej osoby ma dzwonić konsultant lub automat proponując termin w drugiej połowie maja.
Po północy z czwartku na piątek szef KPRM poinformował na Twitterze o ponownym uruchomieniu e-rejestracji.
Plany dot. wzrostu tempa szczepień
W pierwszym pełnym tygodniu po świętach, czyli między 12 a 18 kwietnia osiągniemy, prędkość miliona szczepień tygodniowo – poinformował w piątek szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk. Dodał, że w najbliższym czasie uruchomione będą też nowe punkty szczepień.
Szef KPRM na konferencji prasowej podkreślił, że program szczepień w najbliższych tygodniach będzie przyspieszał.
W pierwszym pełnym tygodniu kwietnia, po świętach, czyli między 12 a 18 kwietnia osiągniemy prędkość jednego miliona szczepień tygodniowo. To znaczy, że tygodniowo będzie wykonywanych milion szczepień – oczywiście mówimy tu o szczepieniu pierwszą i drugą dawką
— zapowiedział Dworczyk.
Wyraził nadzieję, że szczepionek będzie coraz więcej, a w konsekwencji pojawi się więcej terminów na szczepienia.
Będą uruchomione też nowe punkty szczepień i nowe formuły szczepień
— powiedział.
Dlatego – jak dodał – coraz częściej grupy wiekowe będą się na siebie nakładały. Zaznaczył przy tym, że dynamika zapisów zależy od zainteresowanych.
Będziemy robić wszystko, by terminy w punktach szczepień nie były wolne i niewykorzystane
— zadeklarował.
Przypomniał, że od 12 kwietnia rusza rejestracja osób urodzonych w roku 1962.
Potem każdego dnia uruchamiamy zapisy na konkretne terminy osób urodzonych w kolejnych latach. W związku z tym już teraz zapowiadam, że takie sytuacje, gdzie będą się mieszały grupy w terminach szczepień 50-, 40-, 30-latków będą miały miejsce, bo to jest związane z przyspieszeniem i realizacją tego najważniejszego celu, którym jest zaszczepianie jak największej części populacji
— podkreślił Dworczyk.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/545571-duzy-wzrost-tempa-szczepien-dworczyk-zdradza-plany