Portal Onet w poszukiwaniu sensacji postanowił w Niedzielę Palmową wysłać dziennikarzy do kościołów w całej Polsce, by sprawdzali, czy przestrzegany jest reżim sanitarny w miejscach kultu. Z tekstu można się dowiedzieć, że w większości sprawdzanych miejsc zasady epidemiologiczne były przestrzegane. Całą sprawa wywołała jednak zniesmaczenie internautów.

CZYTAJ TAKŻE:

— Przestrzeganie limitu wiernych w kościołach. Rzecznik KEP tłumaczy ważne kwestie! „To zadanie gospodarza”; „Episkopat nie jest superrządem”

— Episkopat zabrał głos ws. obostrzeń dot. kościołów. Abp Gądecki: „Człowiek jest nie tylko ciałem, ale także duszą. Trzeba pamiętać…”

Nasi reporterzy wybrali się do kilku parafii w Polsce, żeby zobaczyć, czy wierni i duchowni przestrzegają reżimu sanitarnego

— pisze portal Onet w swoim tekście pod tytułem: „Niedziela Palmowa w dobie pandemii. Czy przestrzegane są obostrzenia? Sprawdziliśmy”. Z materiału można wywnioskować, że obostrzenia generalnie są w Kościołach przestrzegane.

Kartka na drzwiach wejściowych informująca, ile osób maksymalnie może wejść do kościoła. Przypomnienie o zasłanianiu ust i nosa oraz o tym, że przed wejściem do środka należy zdezynfekować dłonie. Tak wygląda sytuacja w kościele Chrystusa Króla w Rzeszowie. Zgodnie z nowymi wytycznymi w świątyni może przebywać maksymalnie 50 osób oraz 20 w tzw. kościele dolnym. Podczas mszy o godzinie 9 te normy zostały zachowane, a w mszy brało udział ok. 40 osób siedzących od siebie w sporej odległości. (…) Podobnie było w kilku innych rzeszowskich parafiach, które w niedzielny poranek odwiedziliśmy

— relacjonuje wyniki swojego „śledztwa” portal Onet. Podobnie przestrzegane były restrykcje w Lublinie.

Nasz reporter wybrał się do Parafii Matki Bożej Fatimskiej w Lublinie. Limit osób w tym kościele to 42 osoby. Jak informuje reporter, rygor jest przestrzegany. Nie można już wejść do środka. Wierni stoją przed kościołem

— podaje Onet. Uchybienia Onet dopatrzył się w jednak w końcu w Rzymskokatolickiej Parafii pw. Chrystusa Odkupiciela w Nowinach koło Kielc. Jak donosi, w świątyni powinno być 70 osób, a było ponad 100. Podkreślono jednak, że wszyscy byli w maseczkach, trudno było jednak zachować dystans społeczny.

Internauci zniesmaczeni akcją Onetu

Internauci są zniesmaczeni tym, że portal Onet postanowił zrobić szeroko zakrojoną akcję kontroli przestrzegania reżimów sanitarnych w kościołach.

Onet wysyła tajniaków z aparatami na msze święte. Dosłownie. Kiedyś będziemy oglądać te nagrania jak filmy esbeków z Mszy za Ojczyznę. Czy odwiedzą też czynne ryneczki i zrobią zdjęcia kolejek w zagranicznych marketach korzystających z niedzieli handlowej?

Dzisiaj onet w ramach kolejnego odcinka krucjaty antyreligijnej sprawdzał niczym Sanepid, czy przestrzegane są obostrzenia w Kościołach. Że też ich funkcjonari… dziennikarze nie sprawdzają czy łamią obostrzenia restauracje czy markety?

W Lidlu i Kauflandzie ich nie ma oczywiście

Niektórzy reporterzy Onetu byli w kościele po raz pierwszy od bierzmowania.

Der Onet jak zawsze na posterunku. Jakoś nie widziałam takiego artykułu o Biedronkach, Lidlach itp.

Posłanka Lewicy liczy wiernych

Przed kościół w celu policzenia wiernych wybrała się też posłanka Lewicy Monika Falej.

Podczas zgromadzenia w kościele 3 X więcej osób niż przewiduje rozporządzenie (w tym Kościół 71). Gdzie jest rozsądek, gdzie zabezpieczenie, gdzie @kmpolsztyn, @PolskaPolicja #Sanepid Wykrzyknik i znak zapytania

— napisała na Twitterze.

Pani Poseł Falej kilka miesięcy temu organizowała, nawoływała, brała udział.

Uwielbiam tę wrażliwość lewicy. Będą teraz chodzić pod kościoły i liczyć wiernych. Proponuję także liczyć liczbę ludzi w sklepach, autobusach etc. Gdzie był wasz rozsądek, gdy robiliście coronaparty w październiku? Żebym ja, niewierzący musiał bronić kościoła w Polsce.

tkwl/onet.pl/Twitter