Być w Paryżu i nie zobaczyć Koloseum… Czy to zdanie jest pomyłką? A może żartem? Wbrew pozorom sprawa jest poważna i zaangażowała wielu lewicowych hejterów. Dlaczego?
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Cała prawda o parówkach na Orlenie. Zdziwicie się, co naprawdę się zmieniło za prezesa Obajtka
CZYTAJ TAKŻE: Parówki skradły show TVN24. Miał być popis dziennikarstwa, skończyło się ubawem internautów. A to Orlen chcieli grillować…
Paryż, Koloseum i hot dogi ze stacji Orlen.
Prawicowa działaczka z Młodzieżowej Rady przy resorcie sprawiedliwości zamieściła na Twitterze zdjęcie, na którym stoi wraz z młodym mężczyzną pod stacją paliw Orlen, trzymając w ręku hot dogi.
Być na Orlenie i nie wziąć hot dogów to jak być w Paryżu i nie zobaczyć Koloseum
— napisała Drzewiecka, nawiązując najprawdopodobniej do nagonki na Daniela Obajtka, której komicznym, a wręcz groteskowym wymiarem, były pseudośledztwa wokół… orlenowskich parówek.
CZYTAJ TAKŻE: Skąd się biorą parówki na Orlenie? Komiczne „śledztwo” TVN24. Internauci są rozbawieni: „Idą w parówki. Afera się rozkręca”
W czym więc problem? Chodzi oczywiście o zestawienie Paryża i Koloseum. Lewicowi internauci szturmowo zalali wpis złośliwymi i hejterskimi wpisami.
„I dlatego z pisobolszewi świat kpi. Wróć do szkoły, dziewcze z parówką w ręku”; „Edukacja Czarnka”; „Ten szajs je tylko suweren mylący Paryż z Rzymem”; „Wyedukowana młodzieżówka prawicy. Coś w szkole poszło nie tak”
— oto niektóre z nich.
Zabłysnąć próbował nawet sam Marek Belka, wypuszczając grafikę przedstawiając Paryża, z wklejonym rzymskim Koloseum. Załączono też napis drwiący z prawicowej młodzieżówki.
Żart i cytat ze słynnej tabliczki z internetu
Czy to fatalna pomyłka prawicowej działaczki? Cóż, dość świadomy odbiorca mógł z łatwością dostrzec chociażby emotikonkę we wpisie młodej kobiety, co pozwala nieco szybciej zrozumieć, że był to żart! A tym bardziej dziwi reakcja lewicowych internautów, którzy nie odnaleźli w tym tweecie nawiązania do słynnej w internecie tabliczki.
Widzę, że niektórzy są niezmiernie dumni ze swej rozległej wiedzy na temat zabytków Paryża i Rzymu. Warto jednak również wiedzieć, że jest coś takiego jak internet
— skomentował wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
Jak mówią młodzi ludzie z różnych kręgów: OK, boomer
Trzymaj się @maja_drzewiecka Nie daj się się dziadersom! Mamy przed sobą dużo pracy w Młodzieżowej Radzie Sprawiedliwości. Wstyd @profMarekBelka i totalna opozycja. Po raz kolejny pokazaliście, że jesteście totalnymi, ale… dzbanami.
Jestem zszokowany tym jaka fala hejtu spadła na młodą dziewczynę tylko dlatego, że odbiorcy nie załapali żartu
— napisał wiceminister Sebastian Kaleta.
Brawo @maja_drzewiecka i @SzStachowiak . Brawurowo udowodnili całej Polsce, po której stronie politycznego sporu dominują dziadersi :)
Czytam komentarze dot. @maja_drzewiecka i @SzStachowiak i jestem w szoku, że istnieją ludzie, którzy nie ogarnęli, że to beka z kultowej tabliczki „być w Paryżu i nie zobaczyć koloseum” Turlanie się po podłodze ze śmiechu. To tak jakby ktoś wziął na poważnie cytat z „Misia”. Intelektualne dno
Czy lewicowi „dziadersi” przeproszą teraz młodą działaczkę prawicy?
olnk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/544815-byc-w-paryzu-i-nie-zobaczyc-koloseum-na-radna-spadl-hejt