Osoby, które nadal uważają, że nakaz noszenia maseczek nie ma podstawy prawnej, być może już niebawem zmienią zdanie. Biuro RPO oraz stowarzyszenie sędziów „Iustitia” zaznaczają, że obecnie taki nakaz ma właściwą podstawę prawną.

CZYTAJ TAKŻE:

— Koniec z przyłbicami i szalikami! Od soboty nakaz noszenia maseczek. Rzecznik MZ: „Zakaz używania tego typu osłon będzie kategoryczny”

— Co piąty Polak musiał się zmierzyć ze śmiercią kogoś bliskiego lub znajomego w wyniku pandemii. Oby nowe regulacje zahamowały zarazę…

— Zero tolerancji dla łamiących obostrzenia! „Działania służb (…) będą bardzo stanowcze”. Czy będą kontrole w kościołach?

Przez wiele miesięcy rzeczywiście podstawa prawna obowiązku noszenia maseczki była wadliwa, ale od grudnia jest to uregulowana poprawnie. Obowiązek wynika już z ustawy. RPO zabiegał o to od maja 2020 t. właśnie po to, by obywatele nie mieli takich wątpliwości

— zaznaczyli eksperci biura Rzecznika Praw Obywatelskich, zacytowani przez „Rzeczpospolitą”.

Do grudnia 2020 podstawa prawna obowiązku noszenia maseczek była wadliwa, ale od 2 grudnia 2020 jest uregulowana poprawnie. Obowiązek wynika już z ustawy. Mandat za brak maseczki będzie wystawiony legalnie

— podkreśla z kolei na swoim Facebooku Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia”.

tkwl/rp.pl/Facebook