Fundatorem i inicjatorem przedsięwzięcia jest rodzina z Raciborza – Kasia, Mateusz i ich dzieci.
Wąska grupa domagająca się absolutnego zakazu aborcji zdecydowała, że ma prawo skazywać kobiety noszące wadliwie rozwijające się płody na cierpienie w imię satysfakcji, jaką daje im władza. Plakaty z płodem wpisanym w serce mają na celu normalizację tego stanu rzeczy
– pisze poseł Maciej Gdula, nazywając afirmujące macierzyństwo billboardy „pastelowymi torturami i najbardziej obrzydliwą kampanią w historii”. Z kolei Agnieszka Graff w „Wysokich Obcasach” lamentuje, że atakuje ją armia płodów, są wszędzie! Całe tabuny płodów! Co ją tak boli? Publicystka wyjaśnia:
Mamy w Polsce kapitalistyczne państwo wyznaniowe, więc Kościół i okołokościelne organizacje mają dostęp do publicznych pieniędzy i publicznych mediów. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/544644-kampania-z-milosci-plakaty-ktore-wywoluja-furie