„Po ostatnich „występach” jest mniej więcej tyle zakażeń, ile się spodziewałem” - mówi portalowi wPolityce.pl prof. Włodzimierz Gut. „Ale to nie jest jeszcze koniec” - dodaje.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Po uczczeniu Legii i takich zachowaniach należy się spodziewać dalszego wzrostu zakażeń
— przewiduje wirusolog.
W jego ocenie obecnie nie można przewidzieć kiedy nastąpi szczyt trzeciej fali pandemii.
To zależy od zachowania ludzi. Zawsze każde zdarzenie napędza na okres jednego tygodnia do przodu
— tłumaczy prof. Gut. W jego ocenie wiele będzie zależało od tego, jak spędzimy nadchodzące Święta Wielkanocne. Podkreślił przy tym, że wprowadzenie obostrzeń niewiele da, jeżeli nie będą one przestrzegane.
„Cechą obostrzeń jest jedna rzecz – muszą być przestrzegane”
Cechą obostrzeń jest jedna rzecz – muszą być przestrzegane. Wprowadzenie obostrzeń to jest tzw. ostateczność. Wolałbym, żeby ludzie kierowali się rozsądkiem.
Na uwagę, że ludzie są już zmęczeni pandemią i restrykcjami, prof. Gut zauważa krótko:
Zmęczenie nie jest uzasadnieniem dla głupoty. Zwłaszcza jeżeli się działa forsując to, czego chcemy uniknąć.
Pytany o to, kiedy należy się spodziewać pierwszych efektów szczepień w skali społeczeństwa, prof. Gut odpowiada:
Jak zaszczepimy ok. 30 mln obywateli. Jest jeszcze opcja, że będzie to suma przechorowań plus szczepień.
Odnosząc się do opóźnień w dostawach szczepionek wirusolog zaznacza:
Trzeba sobie zdawać sprawę, że rynek szczepionek jest jeszcze rynkiem producenta, a nie rynkiem konsumenta.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/543447-prof-gut-nalezy-sie-spodziewac-dalszego-wzrostu-zakazen