Osoby, które ukończyły 18 lat i zidentyfikowały u siebie ryzyko zakażenia koronawirusem mogą zgłosić się na test w kierunku SARS-CoV-2 przez formularz na stronie gov.pl/dom. Od momentu wystawienia skierowania będą podlegać kwarantannie, a test wykonają bezpłatnie.
CZYTAJ TAKŻE:
Szef MZ poinformował na konferencji prasowej o wprowadzeniu nowej ścieżki testowania na obecność koronawirusa.
Pacjenci, którzy ukończyli 18 lat i zidentyfikowali u siebie ryzyko zakażenia się koronawirusem będą mogli zgłosić się na test przez formularz dostępny na stronie gov.pl/dom.
Wypełniając formularz należy odpowiedzieć m.in. na pytanie, czy miało się bezpośredni kontakt z osobą zakażoną wirusem SARS-CoV-2, w jakiej odległości od niej się przebywało, czy kontakt z nią był dłuższy niż 15 minut, czy wykonuje się zawód medyczny. Należy też zaznaczyć choroby przewlekłe, na które się choruje oraz aktualne objawy, które mogą wskazywać na COVID-19.
Algorytm oceni, czy zagrożenie zakażenia wirusem SARS-CoV-2 jest niskie czy wysokie. W pierwszym przypadku zgłaszający nie zostanie skierowany na test w kierunku COVID-19, ale zalecone będzie obserwacja stanu swojego zdrowia. Natomiast w przypadku kwalifikacji na test, z pacjentami skontaktuje się konsultant Domowej Opieki Medycznej, aby wystawić zlecenie na test.
Konsultanci Domowej Opieki Medycznej pracują w godzinach od 8.00 do 18.00 (również w weekendy).
Po wystawieniu zlecenia na test pacjenci otrzymają sms o proponowanym miejscu oraz godzinie testu – zastosowanie się do informacji z sms pozwoli uniknąć kolejki w punkcie wymazowym.
Wynik testu będzie można odczytać na Internetowym Koncie Pacjenta.
Niedzielski zapewnił na konferencji prasowej, że wykonanie testu zleconego za pośrednictwem formularza będzie bezpłatne.
Przekazał, że osoby korzystające z tej ścieżki, od momentu wystawienia skierowania będą podlegały kwarantannie.
Jest to zrobione na tej samej zasadzie, jak w przypadku wystawienia skierowania przez lekarza POZ
— dodał Niedzielski.
Test w kierunku SARS-CoV-2 może wystawić również lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).
Wprowadzono zmiany w formularzu
Od poniedziałku osoby, które podejrzewają u siebie zakażenie koronawirusem mogą zgłosić się na test w kierunku SARS-CoV-2 przez formularz na stronie gov.pl/dom. Wypełniając formularz, należy odpowiedzieć m.in. na pytanie, czy miało się bezpośredni kontakt z osobą zakażoną wirusem SARS-CoV-2 i czy zaobserwowano u siebie objawy, które mogą wskazywać na zakażenie.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia poinformował, że we wtorek wprowadzono zmiany w formularzu - obecnie kategorycznym wskazaniem do testu nie jest już utrata węchu i smaku. Andrusiewicz wyjaśnił, że zdecydowano się na ten krok, ponieważ w przypadku zakażenia brytyjskim wariantem koronawirusa, taki objaw często nie występuje.
Jeżeli więc zaznaczamy, że mieliśmy kontakt z osobą zakażoną i był on dłuższy niż 15 min z dystansem poniżej 2 m, zostaniemy skierowani na test. Jeżeli mamy jakiekolwiek objawy, które mogą sugerować, że to może być zakażenie covidowe, zostaniemy skierowani na test — powiedział.
Polecam wszystkim, którzy choćby mają problem z dodzwonieniem się na teleporadę, by nie czekali, jeżeli są pacjentami objawowymi, tylko wprost zapisywali się na formularzu na stronie gov.pl/dom
— dodał.
Andrusiewicz poinformował, że obecnie na taki test każdej godziny zapisuje się kilkaset osób.
Od momentu wystawienia skierowania osoby, które skorzystały z formularza, będą podlegać kwarantannie. Test jest wykonywany bezpłatnie.
Andrusiewicz apeluje o rozwagę i ostrożność
Rzecznik resortu zdrowia na konferencji prasowej zwrócił uwagę, że w dyskontach pojawiły się różnego rodzaju testy na przeciwciała.
Apeluję o rozwagę i ostrożność, dyskont to nie jest miejsce, gdzie powinni udawać się ludzie chorzy. Natomiast widzimy, że bez jasnego wskazania, po co i do czego służą te testy ludzie masowo ruszają i wykupują te testy
— powiedział Andrusiewicz.
Jeżeli dziś w sklepach pojawią się ludzie chorzy, którzy nie będą polegać na testach PCR-owych, nie będą chociażby wypełniać formularza na stronie gov.pl to będziemy mieli ogniska zakażeń w dyskontach. To jest też apel do kierujących tymi dyskontami, żeby z rozwagą podeszli do dystrybucji testów
— mówił Andrusiewicz.
Zwrócił uwagę, że test na przeciwciała nie jest wyznacznikiem czy chorujemy.
Test na przeciwciała daje nam wskazanie czy mogliśmy przejść chorobę; nie każdy, kto odnotuje wynik pozytywny jest osobą chorą, więc test na przeciwciała nic nie powie nam o naszym obecnym stanie zdrowia
— podkreślił rzecznik resortu zdrowia.
Jeszcze raz zaapelował o wypełnianie formularza na stronie gov.pl/dom.
I tam rejestrujemy się i zapisujemy się na testy, jeżeli odnotujemy kontakt z osobą zakażoną lub też jeżeli mamy jakiekolwiek objawy
— powiedział Andrusiewicz.
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/543321-skierowanie-na-test-na-covid-19-nie-musisz-isc-do-lekarza