Prezydent Trzaskowski nie wycofuje się z porozumienia z władzami województwa mazowieckiego o współpracy nad zaostrzeniem przepisów uchwały antysmogowej - powiedziała PAP rzeczniczka ratusza Karolina Gałecka, odnosząc się do złożonego przez aktywistów projektu uchwały intencyjnej dot. zakazu palenia węglem.
Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze i Fundacja Prawnicy dla Ziemi złożyły we wtorek w Radzie Warszawy projekt uchwały intencyjnej dotyczącej wprowadzenia zakazu palenia węglem w gospodarstwach domowych od października 2023 roku.
Aktywiści wyrazili nadzieję, że Rada Warszawy przyjmie uchwałę i pokaże władzom samorządowym województwa mazowieckiego, że jest gotowa odejść od węgla. Jak przypominali, prezydent Rafał Trzaskowski deklarację w tej sprawie złożył przed rokiem. Na Kongresie Czystego Powietrza pod koniec lutego ub. roku samorządy wojewódzki i stołeczny zapowiedziały ścisłą współpracę nad zaostrzeniem przepisów uchwały antysmogowej.
Rzecznik Ratusza odnosi się do konferencji MJN
Odnosząc się do konferencji MJN rzecznik stołecznego ratusza Karolina Gałecka wskazała, że „prezydent Rafał Trzaskowski nie wycofuje się z porozumienia z władzami województwa mazowieckiego i deklaracji pomocy władzom województwa mazowieckiego”. Wtorkowy briefing i postulaty aktywistów oceniła jako kompletnie niezrozumiałe.
Uchwała w sprawie zakazu palenia węglem to kompetencja i prerogatywa Sejmiku Województwa Mazowieckiego. W 2017 roku w Małopolsce również władze tamtejszego województwa podjęły taką uchwałę, ale prezydent nie może takiej uchwały przygotować czy jej uchwalić
— powiedziała Gałecka.
Przypomniała również, że walka ze smogiem jest jednym z obszarów, które Rafał Trzaskowski na początku swojej kadencji w listopadzie 2019 r. wyznaczył sobie i swoim współpracownikom. Dodała, że prezydent zobowiązał się do szeregu działań w celu poprawy jakości powietrza w stolicy.
Pierwszym krokiem prezydenta Rafała Trzaskowskiego do bardziej efektywnej walki z zanieczyszczeniem powietrza było utworzenie na początku 2019 roku nowej jednostki w strukturach Urzędu m.st. Warszawy – Biura Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej
— przekazała Gałecka.
Dodała, że bardzo ważnym krokiem było opracowanie specjalnego budżetu antysmogowego w wysokości 300 mln zł, przeznaczonego na działania związane z poprawą jakości powietrza.
Najważniejsze z tych działań to likwidacja kopciuchów w lokalach prywatnych i komunalnych i rozbudowa systemu monitoringu jakości powietrza
— wskazała.
Ratusz poinformował ponadto, że w ramach rozbudowy Warszawskiego Indeksu Powietrza w ubiegłym roku wybudowano dwie nowe referencyjne stacje monitoringu jakości powietrza oraz przygotowano przetarg na zakup około 170 czujników jakości powietrza w Warszawie i 17 gminach ościennych.
Miasto wskazało też, że „dzięki bardziej skutecznemu monitoringowi wymiany +kopciuchów+ w zasobie należącym do miasta proces ten znacząco przyspieszył”.
Warszawski Ratusz przekonuje o „systematycznej” poprawie jakości powietrza
Ratusz wśród działań zmierzających do poprawy jakości powietrza wymienił również rozbudowę warszawskiego programu dotacyjnego i podniesienie wysokości dotacji oraz działania edukacyjne.
Miasto wskazuje ponadto, że jakość powietrza w Warszawie „systematycznie się poprawia”. Jak zaznaczono, ubiegły rok „był pierwszym w historii pomiarów, kiedy na żadnej ze stacji pomiarowych nie przekroczono wyznaczonych norm średniorocznych”.
Zarówno w 2019 jak i w 2020 roku warszawskie stacje pomiarowe odnotowały lepszą jakość powietrza niż rok wcześniej. Wpływ na to mogły mieć łagodniejsza zima oraz wymiana na terenie miasta dużej liczby +kopciuchów+ – co było priorytetowym działaniem miasta w tych latach
— poinformowało miasto.
Ratusz wskazuje, że średniodobowy dopuszczalny poziom pyłu zawieszonego PM10 wynosi 40 µg/m3, zaś dopuszczalna liczba dni z przekroczeniem tego poziomu w ciągu roku wynosi 35.
W 2019 limit ten został przekroczony tylko na jednej stacji pomiarowej – przy al. Niepodległości. W ujęciu rocznym nie został on przekroczony na żadnej ze stacji. Podobnie ukształtowały się pomiary dla pyłu PM2,5. Z kolei w 2020 r. poziom dopuszczalny nie został przekroczony na żadnej ze stacji pomiarowych – nawet na stacji przy al. Niepodległości liczba dni z przekroczeniem wyniosła tylko 30
— poinformowano.
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/542410-co-z-porozumieniem-trzaskowskiego-z-wladzami-mazowsza