Pandemia wszędzie zmonopolizowała działania służby zdrowia; uczymy się zawsze na tym, co się dzieje, także na błędach - powiedział we wtorek wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) pytany o zalecenie NFZ ws. ograniczenia planowych świadczeń.
CZYTAJ TAKŻE:
W poniedziałek wieczorem NFZ poinformowało, że „w związku z rozwojem epidemii, na polecenie ministra zdrowia, centrala NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo”
Terlecki powiedział dziennikarzom w Sejmie, że na temat zaleceń NFZ trzeba rozmawiać z Ministerstwem Zdrowia.
My patrzymy na to jak pacjenci (…) którzy korzystają ze służby zdrowia
— zaznaczył.
To jest dramat, oczywiście, to na całym świecie się dzieje
— odparł wicemarszałek Sejmu na uwagę, że zawieszenie zabiegów w wielu przypadkach może oznaczać dramaty pacjentów.
Terlecki: Uczymy się także na błędach
Pandemia zmonopolizowała działania służby zdrowia wszędzie
— stwierdził poseł PiS.
Uczymy się zawsze na tym, co się dzieje, także na błędach”
— odparł Terlecki dopytywany, czy może rząd wyciągnął za mało wniosków z drugiej fali epidemii.
Zaznaczył, że cały czas trzeba „obserwować sytuację i dostosowywać się”.
NFZ wyjaśnił, że ograniczenie udzielania świadczeń nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych.
Dodatkowo - jak wskazał fundusz - przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/542349-terlecki-komentuje-zalecenie-nfz-ws-ograniczenia-swiadczen