Krystyna Janda nie ma sobie nic do zarzucenia w związku z zaszczepieniem się przeciw koronawirusowi poza kolejnością. Mało tego! Aktorka nie ma zamiaru się tłumaczyć i jest szczęśliwa, że została zaszczepiona… Tymczasem w kolejce po swoją dawkę wciąż czeka 93-letni Franciszek Pieczka. „Mimo sędziwego wieku nie wyszedł przed szereg, choć też marzy o powrocie do pracy” — pisze „Super Express”, który publikuje rozmowę z wybitnym artystą.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zero skruchy! Janda o aferze szczepionkowej: Jestem bardzo szczęśliwa, że jestem zaszczepiona. Nie mam zamiaru się tłumaczyć
Janda zaszczepiona i szczęśliwa
Jedną z głównych „bohaterek” afery szczepionkowej była właśnie Krystyna Janda. To między innym aktorzy z jej teatru zaszczepieni zostali poza obowiązującą kolejnością. Rzekomo było to związane z promocją szczepień, jednak do dnia dzisiejszego żadnej akcji z ich strony nie było.
Siedzę w domu, jeżdżę samochodem, z nikim się nie spotykam, wychodzę na scenę… Co jakiś czas mam jakieś telefony: inteligencja jest z panią, niech się pani niczym nie martwi. Nie mam zamiaru się tłumaczyć
— oświadczyła aktorka z uśmiechem na twarzy w rozmowie z Katarzyna Janowska w programie Onetu „Rezerwacja”.
Jestem bardzo szczęśliwa, że jestem zaszczepiona
— stwierdziła Janda.
Franciszek Pieczka wciąż czeka na swoją kolej
Skonfrontujemy postawę Krystyny Jandy z sytuacją wybitnego artysty 93-letniego Franciszka Pieczki. Na początku uruchomienia programu szczepień aktor zadeklarował, że zaszczepi się przeciwko koronawirusowi. Dodał, że w rejestracji na szczepienie pomaga mu rodzina.
CZYTAJ TAKŻE: Można? Można! Postawa godna uznania: Franciszek Pieczka chce się zaszczepić przeciw Covid-19. W rejestracji pomaga mu rodzina
Niestety artysta wciąż oczekuje na swoją kolej.
Przełożyli mi szczepienie dopiero na 8 marca. Koledzy już się poszczepili, a ja jeszcze czekam. Nie wiem od czego to zależy
— opowiedział.
Ze zdrowiem jestem nie za bardzo. Jestem już w takim wieku, że wszystko po kolei mi dolega… Serce czasem zakuje i kondycja już nie taka jak kiedyś. Ogólnie jestem słaby, ale nie chciałbym zadręczać innych opowieściami o moim zdrowiu. Staram się badać i dbać o siebie, bo na tamten świat jeszcze się nie wybieram
— dodał z uśmiechem.
Kto tak naprawdę zasługuje na uznanie i podziw? Chyba nikt nie ma żadnych wątpliwości, jak brzmi odpowiedź.
kpc/”SE”/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/541757-janda-juz-zaszczepiona-pieczka-wciaz-czeka-na-swoja-kolej