Na Twitterze wybuchła gorąca dyskusja na temat szczepień, po tym, jak dziekan Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie poinformował o swoim zaszczepieniu. Swojego oburzenia tym faktem nie ukrywał dziennikarz Łukasz Mężyk. Do całej sprawy ustosunkował się minister Przemysław Czarnek, ale to nie zakończyło dyskusji.
Przed chwilą przyjąłem szczepienie przeciw #COVID19, #AstraZeneca. W swojej kolejności szczepień. Na końcu. Po zaszczepieniu moich wykładowców. Zachęcam! Jeśli nie w trosce o swoje zdrowie to o zdrowie innych. Brak maseczki TYLKO na potrzeby zdjęcia, dla zachowania ekspresji
—powiadomił dr Maciej Kawecki.
Na jego wpis zareagował dziennikarz portalu 300polityka.pl Łukasz Mężyk.
To jest wyjątkowo ciężka niestosowność i państwowy błąd szczepić latków, „pracowników naukowych” pracujących ZDALNIE uczelni. Rząd powinien za to PRZEPROSIĆ pilniej potrzebujących zaszczepienia i się z tego NATYCHMIAST WYCOFAĆ
—stwierdził Mężyk.
Wpis dziennikarza doczekał się odpowiedzi ministra Przemysława Czarnka.
Bardzo przepraszam, ale wielu młodych pracowników akademickich pracuje stacjonarnie na zajęciach laboratoryjnych itp. A poza tym szczepienia dają szansę na przywrócenie nauki stacjonarnej, przy sprzyjających warunkach pandemicznych, także jeszcze w tym semestrze
—wyjaśnił profesor.
Mimo wyjaśnień Kaweckiego i Czarnka, dziennikarz nadal przekonywał, że zaszczepienie naukowca jest „niemoralne” i „niepaństwowe”.
Panie Łukaszu zgadzam się poza jednym. Nie pracuje zdalnie. Spotykam się dziennie z dziesiątkami studentów bo kierując uczelnią jak każda władza uczelni mam pod sobą tysiące studentów w tym masę spotkań tradycyjnych nie online. Spotkań z ludźmi starszymi, niepełnosprawnymi itp.
Nie wiem skąd Pan czerpie przekonanie ze Pańska praca ma większą społeczną doniosłość niż praca np. strażaków, żołnierzy i policjantów. Szczepienie takich ludzi jak Pan przed innymi - z całym szacunkiem - jest nie tylko niemoralne i politycznie głupie ale i niepaństwowe.
A skąd Pan wnioskuje że tak myślę? Skąd w Panu tyle agresji. Napisałem że się zgadzam z tym co Pan pisze poza nieprawdziwym stwierdzeniem o pracy zdalnej. Nie pracuje zdalnie. Tyle. Mam w ramach strajku się nie szczepić? Proszę może iść na spacer albo na chwilę odstawić TT.
Myli Pan dosadność z agresja :) Powtarzam: tworzenie ram dla szczepienia takich osób jak Pan przed osobami starszymi i np. strażakami, organizującymi dowóz ludzi starszych, niepełnosprawnych etc. na szczepienia jest głęboko niemoralne i kompletnie nieuzasadnione.
Tylko napisał Pan że uważam moją pracę za bardziej doniosłą. Po pierwsze nie wiem skąd takie stwierdzenie. Po drugie kompletnie tak nie uważam. Wręcz odwrotnie. Po trzecie szczepię się na szarym końcu po wszystkich wykładowcach A do tych starszych sam dzwonię.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/541170-spor-o-zaszczepienie-dziekana-jednej-z-uczelni
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.