Jest to dla nas bardzo zła informacja, tym bardziej że w Elblągu na razie sytuacja epidemiologiczna jest stabilna – ocenił prezydent Elbląga Witold Wróblewski zapowiedź powrotu obostrzeń na Warmii i Mazurach w związku ze złą sytuacja epidemiczną.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Minister zdrowia zapowiedział w środę, że chce, aby w woj. warmińsko-mazurskim nauka w klasach I-III wróciła do trybu zdalnego. Zamknięte zostaną galerie, muzea, kina, hotele, korty, baseny i inne miejsca użyteczności publicznej.
Jest to dla nas bardzo zła informacja, tym bardziej że w Elblągu na razie sytuacja epidemiologiczna jest stabilna. Z pewnością najbardziej dotkliwie odczują te zmiany uczniowie najmłodszych klas, którzy znów wracają do nauczania zdalnego. Jak wiemy, niestety jest ono dużo mniej efektywne
—ocenił Witold Wróblewski.
Ponieśliśmy też jako samorząd duże koszty przygotowania naszych instytucji, w tym obiektów sportowych, do ponownego otwarcia, a już musimy je zamykać. Zamknięcie całego województwa na pewno będzie dotkliwe dla wielu dziedzin życia gospodarczego i społecznego
—wskazał prezydent Elbląga.
Szef resortu zdrowia Andrzej Niedzielski poinformował w środę, że w woj. warmińsko-mazurskim ponad dwa razy przekroczono średniej krajową nowych zakażeń.
Poinformował, że w woj. warmińsko-mazurskim wskaźnik nowych dziennych zakażeń wynosi 45 w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. Średnia krajowa to 20 nowych dziennych zakażeń na 100 tys. mieszkańców.
Niedzielski dodał, że odsetek pozytywnych testów wynosi w skali kraju 19 proc., a w woj. warmińsko-mazurskim przekroczył 34 proc. Dodał, że na 24 próbki zebrane w newralgicznej części tego regionu 16 wykazało mutację brytyjską wirusa.
„Wciąż apelujemy o dystans, dezynfekcję i noszenie maseczek”
Wciąż apeluję do mieszkańców o dystans, dezynfekcję i noszenie maseczek. Bądźmy odpowiedzialni za siebie i swoich bliskich - powiedział w środę PAP prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, odnosząc się do decyzji o powrocie obostrzeń na Warmii i Mazurach w związku ze złą sytuacją epidemiologiczną.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz przekazał PAP, że cały czas śledzi statystyki zachorowań w mieście.
Od kilku dni są one niepokojące i dlatego jestem w stałym kontakcie ze służbami sanitarnymi, które potwierdziły przypuszczenia, że do Olsztyna dotarła brytyjską odmiana wirusa Sars-Cov-2. Jak mówią lekarze - jest to o wiele bardziej zakaźny wariant
—wskazał.
Podkreślił, że „wszelkie obostrzenia, działania i zalecenia są związane z decyzjami na szczeblu rządowym”.
Z ostatniej konferencji ministra zdrowia już wiemy, że nauka w klasach 1-3 wróci do systemu zdalnego, wrócą zamknięte galerie, muzea, teatry, baseny i hotele. My ze swojej strony już wcześniej uprościliśmy procedury dla dyrektorów placówek edukacyjnych i wychowawczych, którzy wnioskują o naukę zdalną lub zamknięcie placówek tam, gdzie jest to konieczne
—dodał.
Wciąż apelujemy o dystans, dezynfekcję i noszenie maseczek. Bądźmy odpowiedzialni za siebie, swoich bliskich i otoczenie
—podkreślił Grzymowicz
W naszym urzędzie od początku pandemii także staramy się dbać o pracowników i mieszkańców, którzy przychodzą do nas załatwić swoją sprawę. Skupiamy się na najważniejszych problemach i sprawach. Stosujemy wszystkie możliwe sposoby świadczenia pracy, w tym pracę zdalną. Robimy wszystko, by olsztynianie jak najmniej odczuwali te utrudnienia
—dodał.
Starosta apeluje do rządu o pomoc
Starosta olsztyński Andrzej Abako zaapelował do premiera i rządu, aby pomogli przedsiębiorcom i samorządom, których sytuacja pogorszy się w związku z wprowadzeniem na Warmii i Mazurach ponownych obostrzeń epidemicznych.
Minister zdrowia Andrzej Niedzielski zapowiedział w środę, że chce, aby w woj. warmińsko-mazurskim nauka w klasach I-III wróciła do trybu zdalnego. Zamknięte zostaną galerie, muzea, kina, hotele, korty, baseny i inne miejsca użyteczności publicznej. Jest to spowodowane dużym wzrostem zachorowań na COVID-19.
Proszę polskie władze, premiera, rząd i pana prezydenta, abyście pochylili się nad województwem warmińsko-mazurskim, jak pochyliliście się nad góralami. Nas jest mało, mniej pieniędzy potrzebujemy niż Małopolskie i region górski. Ale tych pieniędzy bardzo potrzebujemy
—powiedział starosta Abako.
Dodał, że wielu przedsiębiorców, zwłaszcza z branży turystycznej, hotelarskiej czy gastronomicznej, może nie przetrwać.
I może się okazać, że turyści nie będą mieli do kogo przyjechać w wakacje, bo na Warmii i Mazurach przedsiębiorcy, którzy znów będą musieli zamknąć swoje biznesy, pobankrutują i nie będzie miejsc noclegowych dla turystów. Jesteśmy +zielonymi płucami+, czekamy na turystów, mamy dla was przepiękne atrakcje i chcielibyśmy, by Polacy przyjeżdżali na Warmię i Mazury i korzystali z tego dobra
—dodał.
Wskazał, że przedsiębiorcom i samorządom lokalnym potrzebna jest pomoc rządowa.
W jego ocenie wzrost zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 na Warmii i Mazurach wynika z tego, że mieszkańcy przestali się bać covidu i są zmęczeni obostrzeniami.
Apeluję do mieszkańców powiatu olsztyńskiego i mieszkańców Warmii i Mazur o mobilizację, zachowanie dystansu, zakładanie maseczek i dezynfekcję rąk. Proszę o ten wysiłek i trud, by sytuacja się poprawiła i byśmy na nowo mogli w regionie otwierać kolejne instytucje
—wskazał.
„Musimy ograniczyć kontakty”
Musimy ograniczyć kontakty, wyjścia, spotkania, pamiętać o maseczkach. Zróbmy to dla nas samych i naszych bliskich - zaapelował marszałek woj. warmińsko-mazurskiego Gustaw Brzezin, odnosząc się do decyzji o wprowadzeniu obostrzeń w regionie w związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem.
Marszałek woj. warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin podkreślił, że „w warunkach pandemicznych funkcjonujemy już od blisko roku, ale teraz koronawirus naciera ze zwielokrotnioną siłą”.
Sytuacja jest oczywiście dynamiczna, jednak przez większość czasu Warmia, Mazury i Powiśle były jednym z najbezpieczniejszych regionów w kraju - ze względu na środowisko, na relatywnie niewielką liczbę mieszkańców, małą gęstość zaludnienia, ale także zdyscyplinowanie naszego społeczeństwa i wspólny wielki wysiłek obywatelski i systemu ochrony zdrowia
—dodał.
Wskazał, że „rząd podejmuje na bieżąco nowe obostrzenia lub je luzuje, jednak nie mamy analizy, która dałaby odpowiedź na pytania, co spowodowało u nas wzrost zakażeń”.
Po dzisiejszej konferencji widzimy, że zagrożenie gwałtownie rośnie, przestrzeń publiczna województwa jest coraz bardziej zamknięta. Groźnej sytuacji medycznej towarzyszy trudna sytuacja gospodarcza i społeczna
—przekazał marszałek.
Podkreślił, że „w tym niełatwym czasie samorząd województwa od samego początku jest zaangażowany w niesienie pomocy - szpitalom i ochronie zdrowia, przedsiębiorcom”.
Dzielimy się ustaleniami i informacjami z samorządami lokalnymi. Ale najwięcej odpowiedzialności spoczywa jednak na barkach nas wszystkich, obywateli, mieszkańców i gości regionu Warmii i Mazur
—dodał.
Dlatego jeszcze raz apeluję o przezorność, wzmocnienie indywidualnych zasad ochrony - o skoncentrowanie się na tym, na co mamy wpływ. Musimy ograniczyć kontakty, wyjścia, spotkania, pamiętać o maseczkach. Zróbmy to dla nas samych i naszych bliskich. Zadbajmy o siebie nawzajem, by nie pogłębiać kryzysu, zarówno w wymiarze zdrowotnym, jak i gospodarczym
—wskazał marszałek.
Wyraził przekonanie, że „dzięki wspólnej odpowiedzialności doczekamy stabilnego opanowania sytuacji”. Zaapelował także o powszechny udział w szczepieniach.
Wracają obostrzenia w woj. warmińsko-mazurskim
Od soboty rząd przywraca obostrzenia w woj. warmińsko-mazurskim, zamknięte będą m.in. hotele, galerie handlowe. W pozostałych województwach, do 14 marca zostają przedłużone obostrzenia sanitarne, czynne są hotele i galerie, a restauracje mogą wydawać posiłki tylko na wynos.
W województwie warmińsko-mazurskim sytuacja epidemiczna jest szczególnie trudna, dlatego od 27 lutego zaostrzamy zasady bezpieczeństwa w tym regionie
—czytamy na rządowej stronie www.gov.pl poświęconej aktualnym zasadom i ograniczeniom w związku z koronawirusem. Oznacza to, że od soboty zamknięte zostaną m.in. hotele, galerie handlowe - z wyjątkiem znajdujących się w nich m.in. sklepów spożywczych, aptek i drogerii.
W pozostałych województwach przedłużono do 14 marca br. dotychczasowe zasady bezpieczeństwa. Jak czytamy, od 1 marca do 14 marca hotele nadal będą dostępne dla wszystkich przy zachowaniu reżimu sanitarnego (50 proc. dostępnych pokoi, posiłki serwowane tylko do pokoi, na życzenie gości). Nadal pozostają zamknięte restauracje hotelowe.
Nadal obowiązuje zakaz działalności stacjonarnej gastronomii - możliwe jest oferowanie posiłków na wynos oraz w dowozie.
Zamknięte wciąż pozostaną aquaparki i siłownie.
Od 12 lutego br. do 28 lutego br. rząd dopuścił w ścisłym reżimie sanitarnym działalność hoteli, ale ich obłożenie nie może przekraczać 50 proc. Restauracje hotelowe mogą dostarczać posiłki tylko dla gości do pokoi. Ponadto działać mogą także sauny, salony masażu, łaźnie tureckie, parowe, solaria i salony odchudzające.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/540605-wracaja-obostrzenia-na-warmii-i-mazurachto-zla-informacja