Billboardowa akcja pokazująca nienarodzone dziecko w łonie matki, które przybrało kształt serca, wzbudza wściekłość lewicowych polityków i aktywistów.
Akcja wystartowała w listopadzie ub.r. i chyba nie ma nikogo, kto nie znałby lub nie widział tych plakatów. Fundacja Nasze Dzieci – Edukacja, Zdrowie, Wiara, której prezesem jest Mateusz Kłosek, dosłownie zalała Polskę plakatami. Wizerunek nienarodzonego dziecka w macicy w kształcie serca pojawił się na billboardach małych, średnich i dużych. Na słupach reklamowych i przystankach. Fundacja rozpowszechniła ok. 1,5 tys. plakatów, które pojawiły się w 11 miastach. Początkowo nie towarzyszyły im żadne hasła. Można było sądzić, że mamy do czynienia wyłącznie z akcją antyaborcyjną. Na plakatach stopniowo zaczęły się ukazywać jednak także hasła,…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/540336-kto-sie-boi-plakatow-z-nienarodzonym-dzieckiem