„Rzeczywiście, bunt turystów to wstęp do szerszej rewolucji ludowej. Działa to na zasadzie frontalnego okazania niezgody przeciwko niepopularnym i ograniczającym jakość rygorom” - powiedział w rozmowie z „Super Expressem” prof. Zbigniew Nęcki, pytany o tłumy na zakopiańskich Krupówkach.

CZYTAJ WIĘCEJ: Potężny najazd turystów na Zakopane. GIS wszczyna kontrole przestrzegania reżimu sanitarnego w związku z poluzowaniem obostrzeń

Psycholog społeczny wyjaśnił, że w psychologii takie zachowanie określa się mianem „acting-out”.

To określenie opisuje emocjonalny wybuch, któremu mogą ulec nawet najbardziej niepozorni, na co dzień ułożeni i sympatyczni ludzie. (…) Wydarzenia z Krupówek są idealnym dowodem na to, że w tym lockdownowym kotle zebrało się zbyt dużo ciśnienia. Emocje zaczęły kipieć i z hukiem zerwała się społeczna pokrywa „normalności” i „grzeczności”

—wyjaśnił Nęcki.

kk/”SE”