„Jeżeli nieprzestrzeganie obostrzeń przez turystów będzie się przekładało na ilość nowych zakażeń i osób w szpitalach, to trzeba będzie zrobić krok do tyłu, jeśli chodzi o otwieranie niektórych obiektów” - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. „Liczę, że to tylko pierwszy odruch „odreagowania”, a potem przyjdzie refleksja i odpowiedzialność” - podkreślał wiceszef resortu zdrowia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Waldemar Kraska odniósł się do wydarzeń, jakie miały miejsce w Zakopanem, gdzie roztańczone tłumy nie zachowywały reżimu sanitarnego.
Zabawa na Krupówkach bez maseczek i zachowania dystansu może się skończyć naprawdę źle. Przestrzegam przed takim zachowaniem. To nieodpowiedzialność, nie tylko w stosunku do siebie, ale także osób bliskich. Z pobytu w Zakopanem te osoby wrócą do swoich rodzin
— ostrzegał Kraska.
„Zastanówmy się, co robimy”
Zastanówmy się, co robimy. Bo jak słyszę, że turyści w Zakopanem nie wierzą w wirusa, mówią, że wirusa nie ma, to zapraszam ich do polskich szpitali, gdzie leżą pacjenci pod tlenem, podłączeni do respiratorów. To straszny widok. Nikomu tego nie życzę
— apelował wiceminister.
Podkreślił również, że do resortu zdrowia docierają „dobre informacje z hoteli i ośrodków, które zostały otwarte”.
Właściciele przestrzegają reżimu sanitarnego. Ale co z tego, jeżeli goście się do tego nie stosują. To jest odreagowanie poprzednich miesięcy
— powiedział Waldemar Kraska.
Jeżeli nieprzestrzeganie obostrzeń przez turystów będzie się przekładało na ilość nowych zakażeń i osób w szpitalach, to trzeba będzie zrobić krok do tyłu, jeśli chodzi o otwieranie niektórych obiektów. Liczę, że to tylko pierwszy odruch „odreagowania” i przyjdzie poważna refleksja na ten temat, która spowoduje zmianę zachowań
— dodał wiceszef Ministerstwa Zdrowia.
aw/Polskie Radio 24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/539181-mozliwe-ponowne-zamkniecie-hoteli-kraska-odpowiada