Publicystkę „Gazety Wyborczej” Magdalenę Keler oburzył komentarz, jaki na Facebooku umieściła Kaja Godek. Działaczka pro-life skomentowała zabójstwo jakiego w Turzanach dopuściła się kobieta na swoich dzieciach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Pani chciała mieć wybór, a nie zakaz. Zabiła dwójkę swoich dzieci dwulatka i pięciolatka. Aborcjonizm w pigułce
— napisała Kaja Godek.
Mama zamordowanych w Turzanach dzieci chorowała na depresję i od dawna leczyła się psychiatrycznie
— przekonywała Keler, oceniając wpis jako „skandaliczny”.
Morderczyni była zwolenniczką Strajku Kobiet
Publicystka „GW” „zapomniała” jednak dodać, że na facebookowym profilu morderczyni, na jej zdjęciu profilowym była nałożona nakładka „Wybór nie zakaz” z czerwoną błyskawicą, będącą logo tzw. strajku kobiet.
W ocenie Keler wpis aktywistki pro-life wskazuje, iż „Kaja Godek jest po prostu złym człowiekiem”. Jakie zatem według Keler są zwolenniczki zabijania dzieci z tzw. strajku kobiet?
Nie przeprowadzajmy z nią [Kają Godek – red.] wywiadów, nie prośmy o komentarze, nie cytujmy jej słów
— apeluje do dziennikarzy Keler.
I aż ciśnie się na usta pytanie: „Dlaczego?”. Czy dlatego, żeby przypadkiem nie demaskowała pań spod znaku błyskawicy?
aw/Gazeta Wyborcza
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/538980-keler-na-lamach-gw-apeluje-o-ostracyzm-medialny-dla-godek