Pogodzili się. Uścisnęli sobie dłonie i wypili razem piwo. A wszystko dzięki legendarnej już niebieskiej kurtce. O kim mowa? Oczywiście o Krzysztofie Stanowskim, Marcinie Najmanie i konflikcie, który bacznie obserwował polski internet.
Wszystko zaczęło się od wpisu Krzysztofa Stanowskiego na Twitterze, który pisał o zablokowaniu transmisji Kanału Sportowego po interwencji spółki związanej z telewizją Polsat. Przerwanie relacji live miało mieć wpływ na zbiórkę pieniędzy dla osób potrzebujących, którą prowadzili dziennikarze Kanału Sportowego.
Do sprawy odniósł się Najman, który postanowił zaczepić Stanowskiego. Dziennikarz odpowiedział celebrycie, prowokując go do pojawienia się następnego dnia przed budynkiem Rakowa Częstochowa… Do „pojedynku”, w końcu nie doszło, a Najman marzł przed klubem. W sieci powstało mnóstwo memów kpiących z tej sytuacji, z pięściarzem i niebieską kurtką w roli głównej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kabaret. Stanowski kontra Najman. Celebryta marzł na ulicy czekając… na bójkę z dziennikarzem, który nie przyjechał. WIDEO
Historia tej internetowej dramy zakończyła się jednak „happy endem”. Stanowski wylicytował słynną niebieską kurtkę Najmana w ramach WOŚP.
Panowie spotkali się, uścisnęli sobie dłonie, pogodzili, a nawet wypili wspólnie piwo (reklamując przy tym znaną piwowarską markę i jej kampanię promocyjną).
Dzisiaj zakończyłem pewien etap. Chciałem, aby ta cała historia miała happy end. No i ma. Dla piwa TYSKIE zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie i przeszliśmy na ty. Połowę honorarium przekazuję na WOŚP: 15 000 złotych. A drugą połowę wydam na jakieś fanaberie. Peace. Wszyscy wygrali
— napisał Stanowski.
Zdrówka … Krzysiu ;)
— komentował Najman.
I takie szczęśliwe zakończenia wszystkich cieszą. Im mniej takich dram, tym lepiej (zdrowiej?) dla internetu. Nieprawdaż?
olnk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/537263-stanowski-i-najman-pogodzili-sie-dzieki-slynnej-kurtce