15 stycznia otwieramy rejestrację szczepień dla osób powyżej 80 lat i uruchamiamy formularz zgłoszenia dla wszystkich powyżej 18 roku życia - poinformował na konferencji prasowej minister Michał Dworczyk. Jak dodał, „zaczynamy szczepienia masowe”.
CZYTAJ TAKŻE:
Ruszają masowe szczepienia
15 stycznia otwieramy rejestrację osób powyżej 80 roku i uruchamiamy formularz zgłoszenia dla wszystkich chętnych do szczepień. 22 stycznia otwieramy rejestrację dla seniorów powyżej 70 roku życia. 25 stycznia rozpocznie się szczepienie seniorów powyżej 70 roku życia
— poinformował szef KPRM.
4,6 mln osób jest do zaszczepienia w wieku powyżej 70 lat. Seniorzy powyżej 80 lat są grupą najbardziej zagrożoną ciężkim przebiegiem choroby
— zauważył polityk.
Na podstawie tego harmonogramu wystawiamy centralny kalendarz, w którym będzie zarejestrowane ponad 6 tys. punktów i każdy z tych punktów będzie miał wystawione sloty, kiedy można się zapisać na konkretną godzinę na szczepienie
— dodał Dworczyk.
Dlaczego zdecydowaliśmy się na takie zróżnicowanie w terminie rejestracji, dlaczego zdecydowaliśmy się na taki ekskluzywny tydzień, pomiędzy 15 a 22 stycznia, gdy rejestrować się na konkretny termin szczepień będą mogli się tylko seniorzy powyżej 80 roku życia? Zrobiliśmy to ze względu na rekomendacje wydane przez Radę Medyczną przy premierze Mateuszu Morawieckim, w której to zasiadający profesorowie zwrócili uwagę, że seniorzy powyżej 80. roku życia są grupą najbardziej zagrożoną ciężkim przebiegiem covid-19
— powiedział Dworczyk.
Harmonogram dostaw szczepionki i szczepień.
Przedstawiamy harmonogram dostaw szczepionki z jednej strony i harmonogram szczepień. Z tego harmonogramu wynika, że do Polski do końca I kwartału dotrze nieco powyżej 6 mln dawek szczepionych od dwóch producentów – Pfizer i Moderną, dzięki czemu będziemy mogli do końca I kwartału zaszczepić około 3 mln osób
— mówił na konferencji prasowej szef Kancelarii Premiera minister Michał Dworczyk.
Z grupy seniorów wiemy już w tej chwili, że nie wszystkich będziemy mogli zaszczepić, ponieważ z grupy liczącej ponad 4,5 mln osób będziemy mieli miejsc do końca marca na 2,3 ml osób. Pozostałe z tych 3 mln osób do zaszczepienia to będą pozostałe osoby z grupy „zero”, czyli około 700 tysięcy osób, czyli osoby, które są na pierwszej linii frontu
— dodał.
Zdolności operacyjne
Zdolności operacyjne, które posiadamy, to 3,7 mln szczepień miesięcznie. Ze względu na ograniczenie w dostawie szczepionek, których to dystrybucja jest koordynowana na poziomie KE, UE, powoduje, że nie wykorzystujemy wszystkich naszych zdolności operacyjnych stworzonych w zakresie szczepień. Wierzymy, że te szczepionki będą docierały coraz szerszym strumieniem do Polski i innych krajów europejskich. Wtedy będziemy uruchamiać te oczekujące na szczepionki moce i będziemy przyspieszali to szczepienie. Zgodnie z deklaracjami producentów to nastąpi najprawdopodobniej na początku II kwartału
— wyjaśnił minister.
Tempo szczepień
Szef KPRM na konferencji odpowiedział na pojawiające się w opinii publicznej pytanie, dlaczego w niektórych krajach jest więcej osób zaszczepionych, a przecież wszystkie kraje w ramach UE otrzymują proporcjonalnie szczepionki.
Kraje w ramach Unii Europejskiej przyjęły dwa różne modele funkcjonowania i działania, jeżeli chodzi o szczepienie
— mówił.
Pierwszy model i między innymi wśród tych krajów są Włochy, polega na tym, że wszystkie szczepionki, które przyjeżdżają do Włoch są przekazywane do punktów szczepień, a pacjenci są szczepieni - to powoduje duży przyrost osób po pierwszym szczepieniu, ale w konsekwencji, wszystko na to wskazuje, że po trzech tygodniach te szczepionki, które będą przyjeżdżały do Włoch w znakomitej większości będą trafiały na drugie szczepienie, a tych pacjentów pierwszy raz szczepionych będzie o wiele mniej
— wyjaśniał.
Dworczyk podkreślał, że Polska przyjęła inne rozwiązanie.
Takie jak duża część krajów Unii Europejskich
— zaznaczył.
Każdą dostawę szczepionek dzielimy na dwie części: połowa zostaje w magazynie ARM, w mroźniach i czeka na to, aż będzie potrzeba wykorzystać tę połowę na drugą szczepionkę; pierwsza część natomiast - trafia do punktów szczepień
— powiedział.
Przyjęliśmy takie rozwiązanie dlatego, że chcemy mieć gwarancję, że pacjent zaszczepiony po raz pierwszy, który nie uzyskuje jeszcze odporności, bo sam producent podaje, że ta odporność po pierwszej dawce to około 52 procent, a podanie drugiej dawki gwarantuje 95 procent odporności
— mówił szef KPRM.
Jak dodał, „przyjęliśmy ten model dbając o bezpieczeństwa pacjenta, chcąc mieć gwarancję, że niezależnie od potencjalnych problemów logistycznych czy wszelkich innych producenta, my zapewniamy zaszczepionemu po raz pierwszy pacjentowi drugą dawkę”.
Można powiedzieć, że ten nasz model jest podobny nieco do biegu długodystansowego, gdzie tempem nieco wolniejszym niż sprinter, ale za to cały czas, konsekwentnie przesuwamy się w równym tempie naprzód
— mówił Dworczyk.
System informacyjny na temat procesu szczepień
Bardzo nam zależy, aby proces szczepień nie tylko był realizowany ponad wszelkimi możliwymi podziałami w Polsce, ale również, żeby był transparentny, jasny dla każdego obywatela. Od 15 stycznia uruchomiony zostanie system informacyjny na temat procesu szczepień. To jest taki dashboard informacyjny. Będziemy tam mogli zweryfikować informacje do poziomu powiatu – zarówno o liczbie osób zaszczepionych danego dnia w danym powiecie, informacje o wieku, płci czy NOP
— poinformował minister.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/534732-dworczyk-zaczynamy-szczepienia-masowe