„W stołecznych placówkach ochrony zdrowia trwają szczepienia personelu medycznego i niemedycznego. Zaszczepiliśmy ponad 2 tys. osób z etapu 0” - poinformował na Twitterze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Wiceszef Platformy Obywatelskiej poskarżył się również, że otrzymał za mało szczepionek względem zapotrzebowania.

CZYTAJ TAKŻE: Dworczyk: W Polsce mamy zaszczepione już 177 tys. 863 osoby. Jesteśmy na 3. miejscu w Europie pod względem liczby zaszczepionych

„Czekamy na wytyczne ws. kolejnych grup”

Według szacunków warszawskiego Ratusza, w całej Warszawie, w 23 szpitalach węzłowych do zaszczepienia jest około 100 tys. personelu medycznego. W samych placówkach zarządzanych przez miasto w kolejce czeka blisko 16 tys. osób. Na problemy ze szczepieniem zwrócili uwagę Rafał Trzaskowski i jego zastępczyni Renata Kaznowska.

W stołecznych placówkach ochrony zdrowia trwają szczepienia personelu medycznego i niemedycznego. Zaszczepiliśmy ponad 2 tys. osób z etapu 0. Dotąd dostaliśmy jednak niespełna 2,9 tys. szczepionek, znacznie poniżej zapotrzebowań. Wciąż czekamy też na wytyczne ws. kolejnych grup

—napisał prezydent.

Zgodnie z dec. Ministra Zdrowia dostawy są tylko raz w tygodniu, w poniedziałki. Nie można domówić szczepionek. Większość szpitali od wtorku, aż do poniedziałku nie szczepi. Czeka.

Może Trzaskowski o brakujące szczepionki powinien zapytać panią Krystynę Jandę lub rektora WUM?

CZYTAJ WIĘCEJ: Oni też brali udział w „promocji szczepień”? Na WUM zaszczepili się nie tylko aktorzy! Byli też „biznesmeni i przedsiębiorcy z Warszawy”

kk/Twitter