Leszek Miller próbuje się bronić. Ze szczepienia na covid-19 tłumaczył się także na Facebooku. Wpis polityka Lewicy wywołał gorące reakcje, jednak uwagę przykuwa zwłaszcza jeden komentarz. Napisał go kardiolog.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie uzgodnili wersji? Miller ws. szczepienia: „Nie traktowałem, że uczestniczę w jakiejś zorganizowanej promocji”
Jestem pacjentem placówek WUM, dlatego mogłem skorzystać z dodatkowej puli 450 dawek przekazanych przez ARM. Bardzo zresztą dziękuję kierownictwu za tę inicjatywę. Te placówki dysponowały ponadprogramowymi szczepionkami, które musiały być wykorzystane do końca roku. Ludzi, którzy je podali trzeba nagrodzić, a nie karać, bo prawdopodobnie uratowali szczepionki przed wylaniem do zlewu. Część polityków i dziennikarzy przyjęło za pewnik, że zaszczepiłem się z puli dla grupy 0 i rozdmuchało tę narrację do monstrualnych rozmiarów, ale jeśli to spopularyzowało ideę szczepień to było warto
— czytamy w sobotnim wpisie Leszka Millera na Facebooku.
Miller broni się i podaje dalej narrację WUM o dodatkowej puli… Tymczasem prezes ARM Michał Kuczmierowski w sobotę w rozmowie z PAP podkreślił, że WUM mija się z prawdą twierdząc, że była jakaś dodatkowa pula dawek szczepionek, niezależna od etapu zerowego obejmującego personel medyczny.
CZYTAJ TAKŻE: Prezes ARM: Dodatkowe pule szczepionek nie istnieją. Oczekujemy od WUM zaprzestania mijania się z prawdą i sprostowania
Post europosła Lewicy wywołał gorące reakcje internautów i pojawiła się pod nim mnóstwo wpisów. Jednak uwagę przykuwa zwłaszcza jeden komentarz…
Siedzimy vis-a-vis na dyzurze w UCK, ani slowa ze sa wolne szczepionki. Pozdrowienia z calodobowego dyzuru zawalowego [pisownia oryginalna - red.]
— czytamy.
To komentarz dr. n. med. Łukasza Kotłowskiego, kardiologa z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego WUM.
Komentarz krótki, jednak niezwykle wymowny.
kpc/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/533470-leszek-miller-probuje-sie-tlumaczyc-odpowiada-lekarz