Lewicowa aktywistka Hanna Maria Zagulska w połowie grudnia wyznała, że w 2013 roku dokonała aborcji. Przekonywała również, że aborcja jest bezpieczna do wykonania nawet w domu. Wyznanie wywołało falę negatywnych komentarzy. W obronie „swojej osoby partnerskiej” wystąpił „Krytyce Politycznej” Jaś Kapela. Nie rozumie jak słowa jego dziewczyny mogły wzbudzić oburzenie. „Jak powiedzieć, że aborcja jest ok, żeby wreszcie dotarło?” - pyta. My po lekturze jego tekstu pytamy: Jak można tak bezdusznie pisać o poczętym dziecku i jak można jego los zrównywać z losem bezdomnych zwierząt?
CZYTAJ TEŻ:
Szokujące wywody Kapeli
Jakiś czas temu moja osoba partnerska Hanna Maria Zagulska zrobiła aborcyjny coming out na kanale Stonewall TV. Na filmiku opowiedziała o tym, jak w 2013 zrobiła sobie aborcję i jakie to było trudne
—zaczyna swój tekst, który jest w sumie „apologią” aborcji Jaś Kapela.
W „Krytyce Politycznej” opisuje on jak nie rozumie tego, że wiele osób nie uznaje, że tego, że aborcja „jest ok”. On sam do faktu pozbycia się dziecka podchodzi bezdusznie, uważa, że to sprawa, którą należy rozwiązać szybko i bez poczucia winy. Stwierdza, że aborcja jest trudna tylko pod względem logistycznym.
Żyjąc z Hanią na co dzień, wiedziałem, jakim wyzwaniem było dla niej to nagranie, ale ponieważ wierzymy, że obecna sytuacja musi się zmienić, a osoby, które publicznie przyznają się do wykonania zabiegu aborcji, można policzyć na palcach, tym bardziej ją dopingowałem. Trzeba przełamywać tabu. Oczywiście spodziewaliśmy się hejtu, jednak parę rzeczy nas zaskoczyło. Szczególnie komentarze rzekomo liberalnych dziennikarzy
—napisał.
Kapela oburzony krytyką
Jak widać Kapela spodziewał się akceptacji, a nawet uznania za odwagę. Tymczasem okazało się, że nawet Ci, uznawani przez niego za nowoczesnych i liberalnych do sprawy życia podchodzą o wiele poważniej niż on. Kapela z imienia i nazwiska wymienia dziennikarzy, którzy rozczarowali go swoja zbyt konserwatywna postawą.
Ze wszystkich zapytanych przeze mnie dziennikarzy i osób publicznych twierdzących, że aborcja nie jest ok, odpisała mi tylko Agata Stremecka, prezeska think tanku Forum Obywatelskiego Rozwoju, która tłumaczyła, że aborcja nie jest ok, bo dotyczy: „życia niezależnie, czy się będziemy spierać, czy to już człowiek, czy nie. Wybór jest ok”. Staram się zrozumieć ten punkt widzenia, no i oczywiście mam nadzieję, że skoro dla prezeski FOR-u każde życie jest ważne, to fundacja bardziej zainteresuje się losem zwierząt na fermach przemysłowych
—zaznaczył.
W dalszej części tekstu Kapela pisze:
gdyby obrońcom życia naprawdę zależało na każdym życiu, to nie byłoby sierocińców, dzieci przymierających głodem ani schronisk dla bezdomnych zwierząt.
To szokująca bezduszność. Kapela życie dziecka poczętego stawia na równi ze zwierzętami futerkowymi i zwierzętami bezdomnymi. Bezbronny człowiek nie ma dla niego większego znaczenia? Lewicowy aktywista stwierdził za to, że dzieci nie ma zamiaru mieć dzieci.
Każde potencjalne zrodzenie nowej, czującej i wrażliwej istoty na ten świat wydaje mi się nie lada okrucieństwem, czymś, na co nie mógłbym się świadomie zdecydować. Ale nawet na nieświadomce zakładam prezerwatywy. Myślę o wazektomii, ale prezerwatywy są ok, więc myślę o niej mało intensywnie
—poinformował.
Na koniec swoich demonicznych wywodów o prawie do aborcji i o tym, że jest ona OK, zareklamował Aborcyjny Dream Team i podkreślił:
Może czas przestać udawać, że spędzenie zarodka czy płodu jest czymś złym lub nadzwyczajnym? Zrobiły to miliony Polek i dajmy im spokój.
Wydawało się, że trudno będzie komukolwiek przebić skandaliczne słowa Hanny Marii Zagulskiej. Jej parter pokazał jednak, że w deprecjonowaniu wartości życia nie ma sobie równych. To wyjatkowo smutne osiągniecie.
aes/krytykapolityczna.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/532944-szokujace-wywody-kapeli-nt-aborcji-spedzenie-zarodka