W Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie zaszczepiono w niedzielę pierwszą osobę na COVID-19 w Polsce - naczelną pielęgniarkę szpitala Alicję Jakubowską. Zaszczepił ją dr Artur Zaczyński.
Pierwsza w Polsce szczepienia
Jestem z tego dumna, że zostałam wybrana
—powiedziała Alicja Jakubowska przed szczepieniem, dziękując dyrektorowi.
Nie bolało
—powiedziała tuż po zabiegu, dodając z uśmiechem, że widać radość w jej oczach.
Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie otrzymał w niedzielę 75 fiolek szczepionek. Pozwoli to zaszczepić 375 osób, ponieważ z jednej porcji tworzy się dawki dla pięciu osób - wyjaśniła wcześniej PAP Iwona Sołtys, rzecznik CSK MSWiA.
Po Alicji Jakubowskiej szczepionkę otrzymał dyrektor prof. Waldemar Wierzba.
Kompletnie nic nie poczułem, chyba z wrażenia
—powiedział dyrektor. Po nim szczepionki otrzymał ratownik medyczny Sławomir Butkiewicz. Po nim zaszczepieni mają być dr Artur Zaczyński, dyrektor Szpitala Tymczasowego na Stadionie PGE Narodowy i diagnosta laboratoryjna Angelika Aplas.
Dr Artur Zaczyński, dyrektor Szpitala Tymczasowego na Stadionie PGE Narodowym, który jest filią CSK MSWiA, powiedział w sobotę PAP, że jako pierwsza zostanie zaszczepiona naczelna pielęgniarka Alicja Jakubowska.
Następnie zostanie zaszczepiony nasz dyrektor, pan profesor Waldemar Wierzba, a później ja, jako dyrektor medyczny szpitala zostanę zaszczepiony przez naczelną pielęgniarkę
—wyjawił dr Artur Zaczyński.
Szczepionki gotowe do podania przygotuje apteka szpitalna, ponieważ preparat, zanim stanie się gotową do podania szczepionką, wymaga odpowiedniego przygotowania.
Apteka szpitalna na odziały przekazuje już ten gotowy preparat
—powiedziała rzeczniczka.
Piątka wytypowanych
Przed kamerami zaszczepiono jedynie pięć osób spośród wytypowanych do szczepień pracowników.
Żeby nie było tak, że ja tylko szczepię, także poddaję się szczepieniom
—powiedziała lekarka Agnieszka Szarowska, dodając, że na pewno została zaszczepiona, bo to poczuła.
Agnieszka Szarowska wyjaśniła, że każda zaszczepiona osoba nie powinna opuścić lokalu przez 15 minut po zabiegu, gdyż „po każdym nowym preparacie mogą wystąpić reakcje alergiczne, wstrząs anafilaktyczny, w związku z tym przez 15 minut trzeba przebywać w lokalu pod opieką personelu” - wyjaśniła Szarowska.
Po dr Szarowskiej szczepieniu poddała się także Angelika Aplas, jedna ze szpitalnych diagnostów laboratoryjnych CSK MSWiA.
Myślę, że dla wszystkich ta szczepionka ma duże znaczenie, cały świat czekał od początku pandemii na szczepionkę i mam nadzieję, że jeśli Polacy tłumnie i chętnie ruszą na szczepienia, to w końcu wrócimy do normalności
—powiedziała Angelika Aplas.
Pozostała część szczepionek będzie dystrybuowana w klinikach, w których pracownicy zajmują się pacjentami zakażonymi koronawirusem
—wyjaśniła Sołtys. Gotowe szczepionki trafią do tych klinik. Tam w gabinetach zabiegowych otrzyma je zgłoszony do szczepień personel. Szczepienia potrwają kilka dni.
„Szczepienia to jest jedno z największych dobrodziejstw ludzkości”
Pracownicy CSK MSWiA, którzy w niedzielę jako pierwsi przyjęli szczepionki przeciwko COVID-19, wzięli potem udział w krótkiej konferencji prasowej dla zebranych dziennikarzy.
Są osoby i w moim środowisku niezdecydowane, myślę, że moją postawą przekazuję, że warto się zaszczepić, żeby wrócić do normalności
—powiedziała naczelna pielęgniarka CSK MSWiA Alicja Jakubowska, która została zaszczepiona jako pierwsza.
Jeżeli ktoś nie chce się zaszczepić sam dla siebie, niech się zaszczepi dla tych bliskich, których się kocha
—dodała.
Dyrektor CSK MSWiA prof. Waldemar Wierzba podkreślał, że „szczepienia to jest jedno z największych dobrodziejstw ludzkości” i są liczne badania dowodzące skuteczności szczepionek.
Zapewniał, że szczepionka na koronawirusa jest bardzo dobrze sprawdzona przez zatwierdzającą szczepionki amerykańską instytucję. Podkreślał, że szczepionka będzie działać na wszystkie mutacje SARS-CoV-2.
Jesteśmy w stanie szczepić tysiąc osób dziennie tylko przez szpital CSK MSWiA. Będziemy szczepić w filii tutaj i w naszym szpitalu tymczasowym na Stadionie Narodowym, tam też będzie duży punkt szczepień dla wszystkich, którzy takie szczepienia chcą wykonać. Nie ma najmniejszego problemu z dostępnością szczepień dla warszawiaków
—mówiła lekarz chorób zakaźnych Agnieszka Szarowska.
Drugi transport szczepionek ma trafić do szpitala 4 stycznia. Pacjenci zaszczepieni w niedzielę zostaną automatycznie zapisani na podanie drugiej dawki szczepionki.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/532463-w-polsce-rozpoczely-sie-szczepienia-przeciwko-covid-19