Europosłanka Zielonych Sylwia Spurek zasłynęła już upominaniem się o prawa ryb i krów. Sprzeciwiała się też hodowli zwierząt na mięso. Teraz postanowiła zatroszczyć się o dobrostan słoni. Co ją tak zdenerwowało? Spurek oglądała Fakty TVN. Telewizja okazała się niezbyt nowoczesna i wrażliwa, bo pokazała dla rozrywki słonie. „Kiedy wydawcy(czynie) będą świadome” - pisze zdenerwowana tym co zobaczyła.
CZYTAJ TEŻ:
Oburzenie Spurek
Europoseł Sylwia Spurek w działalności politycznej znana jest głównie z ideologicznych sporów i wystąpień. Tym razem postanowiła upomnieć TVN. Telewizja w swoim sztandarowym programie „Fakty” pokazała dla rozrywki słonie.
A @FaktyTVN w ramach świątecznych „żarcików” postanowiły pokazać słonie - przebrane, tresowane i wykorzystywane do tzw. rozrywki. Kiedy wydawcy(czynie) będą świadome, wrażliwe, będą wiedzieć, że dla zwierząt to krzywda i cierpienie!?. To nie jest śmieszne…
—napisała Spurek.
Widać, że w dobie pandemii koronawirusa europoseł Sylwia Spurek dostrzega „poważne” problemy komercyjnej telewizji.
aes/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/532420-spurek-przywoluje-tvn-do-porzadku-poszlo-o-slonie