W tym roku nikt nie dostanie ode mnie prezentu, bo jestem bankrutem - powiedział były prezydent Lech Wałęsa w rozmowie #BezUników Piotra Witwickiego w Tygodniku Polsat NEWS.
„Jestem bankrutem”
Wałęsa pytany, czy pandemia zmieniła jego życia, odpowiedział:
Jestem już spakowany. W tym wieku to już czekam na wiadomości z drugiej strony. (…) Robię, co swoje i na wiele rzeczy nie zwracam już większej uwagi. Oczywiście noszę maseczkę i nie wchodzę, gdzie nie ma potrzeby.
Jak u Wałęsy będą wyglądać świętą? Były prezydent przyznaje, że nad wszystkim panuje żona, a tegoroczne święta będą skromniejsze.
W tym roku nikt nie dostanie ode mnie prezentu, bo jestem bankrutem
—przyznał Wałęsa.
Czy były prezydent pomoże w kuchennych przygotowaniach? Tutaj Wałęsa przekonuje, że jest starej daty.
Nie. Ja jestem starego chowu. Te wszystkie rzeczy robiły zawsze kobiety. Tak było po wiejsku. Wychowano mnie tak, że raczej przeszkadzam niż pomagam. Pewnie dlatego żona mnie raczej wygania. Nie pozwala dotykać do wielu rzeczy. Nie jest to równouprawnienie. Mi też się to nie podoba, ale tak nas mężczyzn wychowano na wsi. Na starość nie da się już nic zmienić
—podkreśla.
„Siedzę cichutko przy stole”
Wałęsa pytany oto, jaka atmosfera panuje u Wałęsów przy wigilijnym stole przyznał, że sam siedzi „cichutko”, bo jego rodzina ma jest „zmęczona” jego „aktywnością polityczną”.
Siedzę cichutko przy stole i jestem słabo zauważalny. Oni dyskutują i nie chcą gadać o moich, bardziej staroświeckich, rzeczach. Moje dzieci i żona są aktywne, ale ja niekoniecznie
—-przyznał.
Kościół i sprawa kard. Dziwisza
Były prezydent pytany o słowa kard. Stanisława Dziwisza, który powiedział, że „przebacza Polsce”, odpowiedział:
On ma rację z tamtej filozofii. Gdyby on nie ukrywał pewnych rzeczy, to Kościół byłby zniszczony. Teraz Kościół dojechał do czasów, gdy nie ma dawnych zagrożeń i czas na nowe pokolenie. Ono musi myśleć inaczej niż to stare, które ukrywało brudy. To jest złe, gdy patrzymy na to z dzisiejszej sytuacji. Nie wolno jest sądzić starych spraw z punktu widzenia nowej epoki.
Wałęsa pytany o Strajk Kobiet przyznał, że jest za kompromisem aborcyjnym, który był do tej pory.
Szczepionka
Czy Wałęsa się zaszczepi?
Tak. Niech na takich staruszkach jak ja sprawdzają, czy to jest dobre. Jestem za szczepionkami i rozwojem, ale wiem, że wiele osób żyje jeszcze w starej epoce
—powiedział.
kk/Tygodnik Polsat NEWS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/532313-jak-wygladaja-swieta-u-walesow-jestem-bankrutem