Ministerstwo Zdrowia, samorządy i tysiące wydzielonych placówek opieki zdrowotnej przygotowują się do największej, bezprecedensowej operacji jaką mają być masowe szczepienia na Sars-Cov-2. Ponieważ większość leków stosowanych w leczeniu COVID-19 ma ciągle charakter eksperymentu medycznego, i nie przynosi pożądanych rezultatów, sposobem na opanowanie pandemii mają być masowe szczepienia. Tymczasem kilku polskich lekarzy z objawami COVID-19 podaje chlorowodorek amantadyny. Okazuje się, że lekarstwo może skutecznie zwalczać chorobę. Ministerstwo Zdrowia jest sceptyczne. Szczepienia i amantadyna wywołały gorącą dyskusję w programie Jana Pospieszalskiego „Warto Rozmawiać”.

CZYTAJ TEŻ:

-Czy amantadyna pomaga zakażonym koronawirusem? Wiceminister Warchoł: Wziąłem ten lek - piorunujący efekt! Będę domagał się, by MZ się nim zajęło

-Narodowy Program Szczepień przeciw Covid-19. Szef BBN: Cały proces musi być transparentny, a o wątpliwościach trzeba mówić

-Kampania informacyjna dot. szczepień jeszcze w tym roku. Rzecznik rządu: Ważne są działania uświadamiające, jak działa szczepionka

Wątpliwości dotyczące szczepień przeciw Covid-19

Dlaczego szczepienia mają być przeprowadzane na masową skalę? Czy znane są zagrożenia związane z nowymi szczepionkami i czy powstały one w sposób etyczny? Czy ekspresowo wyprodukowana szczepionka jest bezpieczna?

—to pytania stawiane przez Jana Pospieszalskiego w programie „Warto Rozmawiać”.

Prof. Włodzimierz Gut, wirusolog, podkreślił, że każda ze szczepionek, by była dopuszczona do użytku, musi przejść badania i uzyskać warunek skuteczności oraz bezpieczeństwa. Bez spełnienia tych warunków, preparat nie może zostać dopuszczony na rynek.

Zawsze jest lepiej zapobiegać niż leczyć. Nie ma co czekać na rozwój choroby. Szczepionka jest środkiem, który chroni ludzi przed śmiercią, ponieważ niezależnie od wszystkiego, niezależnie od stosowanego leczenia, część ludzi umiera

—mówił prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. COVID-19.

Na razie jednak szczepionki nie mamy, wiele osób jest sceptycznych wobec szczepionki przeciw Covid-19. Dr Włodzimierz Bodnar, pulmonolog, który z amantadyną pracuje od 30 lat zaznacza, że udało mu się wyleczyć wiele osób zakażonych koronawirusem.

Już w marcu zauważyłem, że amantadyna pomaga w leczeniu chorych na Covid-19. Zawiadomiłem o tym Ministerstwo Zdrowia. Miałem wtedy pojedyncze przypadki zachorowań i pacjenci leczeni amantadyną reagowali pozytywnie. Objawy się cofały. Ministerstwo Zdrowia do dziś mi nie odpowiedziało

—mówił lekarz i dodał, że wyleczył już około 500 osób, dzięki stosowanej przez siebie terapii.

Powiedział też, że dawka leku remdesivir potrzebna w leczeniu jednego pacjenta wynosi ok. 10 tys. zł., a amantadyny ok. 10 złotych.

Amantadyna jest przy tym bardziej skuteczna

—zaznaczył.

Kończę publikację naukową na próbie 100 pacjentów, potwierdzającą skuteczność amantadyny

—poinformował dr Włodzimierz Bodnar.

Prof. Horban wyraził wątpliwości wobec postępowania dr. Bodnara. Pytał, czy zna on ustawę o zawodzie lekarza. Mówił też o możliwości występowania objawów ubocznych i niepożądanych skutkach stosowania leków.

Może pan doktor może ma rację, ale tę rację trzeba udowodnić

—mówił.

Prof. Gut zauważył, że amantadyna jest lekiem sprawdzonym, jednak nie w przypadku Sars-Cov-2. Skąd wiele wątpliwości co do jej stosowania u chorych zakażonych koronawirusem.

CZYTAJ TEŻ:

-TYLKO U NAS. Szczepionka zakończy pandemię? Prof. Gut: Tak, ale nie zakończy sprawy z koronawirusem

-Fakty sobie, a Ministerstwo Zdrowia sobie. Czy komuś zależy, by ukryć skuteczność leku? To działanie wbrew interesowi publicznemu

Narodowy Program Szczepień i bezpieczeństwo szczepionek

Szczepionki, które będą stosowane w Polsce, będą zarejestrowane na terenie całej Unii Europejskiej, jeśli będą wcześniej zaakceptowane przez Europejską Agencję Leków

—poinformował Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera.

Musimy zrobić wszystko, by pokonać epidemię. Mamy bardzo poważne przesłanki, by uważać, że kilka firm opracowało szczepionkę, która jest skuteczna. Takie są wyniki badań klinicznych. Naszym obowiązkiem, jako rządu, jest przygotowanie całego systemu do tego, że jeśli okaże się, że ta szczepionka jest skuteczna i bezpieczna, to musimy jak najszybciej mieć możliwość szczepienia Polaków

—dodał min. Dworczyk.

Zaznaczył, że chodzi o możliwość, a nie obowiązek szczepień.

Z naszego punktu widzenie szczepienie, to dziś jedyna forma pokonania pandemii

—stwierdził szef KPRM.

aes/”Warto Rozmawiać”