W Warszawie odbyła się manifestacja przeciwników obostrzeń i osób negujących istnienie pandemii koronawirusa. Protest rozpoczął się w parku Skaryszewskim. Gdy ludzie bez maseczek wyszli z parku i weszli na ulice, interweniowała policja. Protest odbył się pod hasłem „Międzynarodowy Marsz o Wolność”
CZYTAJ TEŻ:
Protest antycovidowców
W proteście antycovidowców udział wzieli udział posłowie Konfederacji Grzegorz Braun i Janusz Korwin-Mikke.
Wizja wyszczepienia ludzi jak bydła jest już wdrażana. Rząd od paru tygodni chwali się obstalunkiem złożonym na szczepionkę nie wiadomo przeciwko czemu
—mówił.
Janusz Korwin-Mikke o dużą liczbę zakażeń Covid-19 obwinił rząd.
To globalny sprzeciw wobec polityki rządu krajowego oraz politycznych i finansowych sił globalnych w kwestii COVID-19, stosowania niewiarygodnych testów PCR, nieuzasadnionych naukowo obostrzeń oraz bezprawnie stosowanych restrykcji, co prowadzi do paraliżu systemu opieki medycznej, edukacji, rujnuje firmy i gospodarkę, pozbawia ludzi poczucia bezpieczeństwa i środków do życia oraz buduje państwo totalitarne zagrażając zdrowiu i życiu
—mówiła organizatorka protestu Justyna Socha.
Policja wzywała protestujących do rozejścia się i przestrzegania prawa. Antycovidowcy zapowiedzieli kolejne protesty, które mają się odbyć w całej Polsce. Manifestacja odbyła się krótko po konferencji premiera Mateusza Morawieckiego, na której zaapelował o 100 dni solidarności w walce z COVID.
aes//warszawa.wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/527545-lekcewazenie-zdrowia-i-zycia-protest-antycovidowcow