„Jesteśmy na takim wypłaszczeniu, jak w Górach Stołowych. Wdrapaliśmy się i jesteśmy na płaskim. Od nas zależy czy znów wrócimy do krzywej wznoszącej się, czy że za jakiś czas - mam nadzieję, że liczony w dniach, tygodniach - liczba chorych zacznie spadać” - powiedział na antenie Radia Zet prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. Covid-19.
CZYTAJ WIĘCEJ: WSZYSTKO o koronawirusie
Liczba testów na koronawirusa
Prof. Horban został zapytany o liczbę wykonywanych testów na koronawirusa, która od początku listopada się zmniejszyła.
To paradoksalnie pocieszające, bo przyjęliśmy taką zasadę, że testujemy ludzi objawowych. Wiemy, że wirus u zdecydowanej części osób (70-80 proc.) przechodzi w sposób bezobjawowy lub skąpoobjawowy
— powiedział doradca premiera.
Od miesiąca mniej więcej testujemy ludzi, którzy mają objawy infekcji górnych dróg oddechowych
— dodał.
Prof. Horban wyjaśniał, że kluczowe jest odróżnienie osób, które wymagają hospitalizacji od tych, którzy mogą przechorować Covid-19 w domu.
Ludzie objawowi mogą wymagać pomocy szpitalnej. Problem polega na odróżnieniu tych, którzy mogą przechorować w domu od tych, którzy muszą trafić do szpitala. Często czas od zakażenia do pogorszenia się jest dramatycznie krótki – kilka dni
— wskazywał.
Testujemy ludzi objawowych stąd ten wysoki odsetek dodatnich odczynów – 40-50 proc. Świadczy o tym, że koledzy lekarze, którzy kierują, wykonują to, co wykonywać powinni
— podkreślił.
Wypłaszczenie krzywej
Doradca premiera wskazał, że na tym etapie możemy mówić o wypłaszczeniu krzywej zachorowań.
Polemizowałbym z tym, że nam spadło. Nam nie spadło. Nam nie wzrosło. I to jest pocieszające
— mówił.
Jesteśmy na takim wypłaszczeniu, jak w Górach Stołowych. Wdrapaliśmy się i jesteśmy na płaskim. Od nas zależy czy znów wrócimy do krzywej wznoszącej się, czy że za jakiś czas - mam nadzieję, że liczony w dniach, tygodniach - liczba chorych zacznie spadać
— zaznaczył prof. Horban.
Ponad 20 tys. osób dziennie, rozpoznanych z objawami klinicznymi to olbrzymia liczba. To naprawdę nie jest mała epidemia
— zauważył.
Prof. Horban: „Nie chcę być znów traktowany jako człowiek przemawiający wbrew premierowi”
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier: Wyhamowaliśmy zakażenia tuż przed punktem krytycznym! Nie musimy wprowadzać narodowej kwarantanny. WIDEO
Prof. Horban pytany był również o stwierdzenie premiera Mateusza Morawieckiego, że „zyskaliśmy delikatną przewagę w tej walce z wirusem”.
Nie chcę być znów traktowany jako człowiek przemawiający wbrew premierowi. Zyskaliśmy delikatną równowagę z wirusem. Jesteśmy na równo a nie w odwrocie
— powiedział.
Rozumiem obawy pana premiera. Wygodna jest rola doradcy, ale ktoś musi podejmować decyzje. Nie zazdroszczę nigdy tym ludziom, bo doradzałem wielu rządom
— dodał.
Nie będzie lockdownu?
Prof. Horban odniósł się również do zapowiedzi szefa rządu, że na tym etapie nie będzie pełnego lockdownu.
Rozumiem, że człowiek, który widzi, że się wypłaszcza, mówi: Boże, jesteśmy na dobrej drodze, bo jesteśmy w tej chwili na dobrej drodze
— powiedział.
Antycypować tak dalece to my nie bardzo możemy. Jeżeli ludzie będą stosować się do naszych zaleceń to należy mniemać, że będzie dobrze
— zaznaczył.
Jeżeli wszyscy utrzymają ten sposób zachowania, jak teraz, to liczba nowych zachorowań powinna spadać. Jak zacznie spadać to jesteśmy na zupełnie dobrej drodze
— wskazał prof. Horban.
Z punktu widzenia gospodarki, uniknięcie pełnego lockdownu jest rzeczą podstawową. Trudno zamknąć znów ludzi na miesiąc w domach i powiedzieć: Siedźcie, a pieniądze same się zrobią w mennicy państwowej na wasze pensje
— zauważył.
Prof. Horban odpowiada Górniak
Doradca premiera odpowiedział również Edycie Górniak, która neguje pandemię koronawirusa.
Serdecznie zapraszam panią artystkę do szpitala. Damy jej nawet ładny kombinezonik i maskę, żeby się nie ochroniła
— powiedział.
Każdy ma prawo to głoszenia poglądów, jakie sobie uważa za stosowne. Są ludzie, którzy głoszą, że ziemia jest płaska i mają jakieś argumenty. W końcu jak człowiek popatrzy to ona jest płaska
— zaznaczył.
A widział ktoś wirusa? Nie widział. Pani artystka nie widziała wirusa, bo to małe
— dodał.
Marsze i ewentualne poluzowanie restrykcji
Wirus nie bardzo odróżnia czy to jest narodowiec czy to lewicowiec. Może być przenoszony tak samo
— odpowiedział prof. Horban na pytanie o niedawne marsze feministek i narodowców, które odbyły się mimo pandemii.
Jednocześnie doradca premiera zaznaczył, że jeśli liczba zachorowań spadłaby do ok. 10 tys. dziennie, wtedy można spodziewać się luzowania restrykcji.
Tak, wtedy to już jesteśmy bardzo bliscy takiej decyzji
— zaznaczył.
Sytuacja w służbie zdrowia
Prof. Horban wskazywał, że kluczowe jest dbanie o to, żeby system opieki zdrowotnej się nie załamał.
Jeżeli odprowadzimy do załamania systemu opieki medycznej, to liczbę ofiar będziemy liczyli nie w setkach dziennie tylko w tysiącach albo i więcej, dziennie. Zaczną cierpieć również ludzie, którzy chorują z innego powodu
— powiedział.
Jeżeli doprowadzimy do tego, że wszystkie łóżka w szpitalach będą zajęte przez ludzi, którzy mają niewydolność oddechową z powodu śródmiąższowego zapalenia płuc, to inne osoby pomocy nie dostaną. Nazywałoby się to krachem systemu
— dodał.
Powrót dzieci do szkół i Boże Narodzenie
Wszystko zależy od tego, co wydarzy się w najbliższych 2 tygodniach
— tak prof. Horban odpowiedział na pytanie o ewentualny powrót dzieci do szkół pod koniec listopada.
Optymistycznie doradca premiera wypowiedział się o Świętach Bożego Narodzenia.
Jeżeli będziemy stosowali się do zaleceń, to istnieje bardzo duża szansa, że w okolicach świąt będziemy w miarę normalnie funkcjonować i zdecydowana część zaleceń zostanie wycofana
— wskazał prof. Horban.
Co ze szczepionką?
CZYTAJ TAKŻE: Prof. Horban sceptycznie: Na tę szczepionkę tak bardzo bym nie liczył. Jeżeli będzie dostępna dla wszystkich, to wiosną
Prof. Horban pytany był również o swoją oceną nadziei związanych ze szczepionką i ewentualną różnicę zdań z premierem.
Doradca jest do doradzania a nie do różnienia się z premierem
— wskazał.
Jest punkt widzenia i siedzenia. Wiadomo, ze cykl produkcyjny szczepionki trwa. Nie możemy dopuścić szczepionki, która nie jest dokładnie zbadana
— przekonywał prof. Horban.
Zakładamy, że wyniki badań klinicznych III fazy, czyli ocena bezpieczeństwa i skuteczności szczepionki skończy się w grudniu lub styczniu. W tym momencie ruszy produkcja masowa
— podkreślił.
Jeśli szczepionka ruszy w styczniu, to będzie dostępna stopniowo. Najpierw będziemy szczepić ludzi, których powinniśmy szczepić w pierwszej kolejności a wczesną wiosną będziemy mieli szczepionkę dla każdego
— stwierdził.
Jeżeli doprowadzimy do tego, że np. 3/4 społeczeństwa jeszcze będzie wrażliwe na tego wirusa i będziemy mieli tę szczepionkę, to te 3/4 społeczeństwa będzie zaszczepione. O ile zechce być zaszczepione
— podsumował prof. Horban.
xyz/Radio Zet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/526300-prof-horban-jest-duza-szansa-na-normalne-spedzenie-swiat