Czerwona błyskawica pojawia się na ciastkach, koszulkach i maseczkach, a nawet stronie Facebooka mBanku. Część firm mocno zaangażowała się we wsparcie strajku kobiet. Kto na tym zarobi, a kto dużo straci?
Zdenerwowani klienci dzwonią do mBanku, irytując się, że bank, w którym trzymają swoje pieniądze, angażuje się w uliczne protesty. Grożą, że wycofają depozyty, bo nie będą wspierać ideologii, z którą się głęboko nie zgadzają. Telefonów jest bardzo dużo, bojkot konsumencki wisi w powietrzu. Jednak eksperci uważają, że emocje nie zawsze przekładają się na konkretne działania.
Kluczowe znaczenie ma to, jak bardzo klient poczuje, że decyzja banku jest dla niego nie do zaakceptowania. Jeśli ugodzi go do żywego, jest sprzeczna z całym jego systemem wartości, może rzeczywiście zerwać umowę.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/526226-klient-na-barykadzie-zaangazowanie-ideologiczne-firm