„Ja i wiele dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością, które spotkałam jesteśmy wdzięczni Bogu za każdy przeżyty dzień” - napisała do swojej mamy 16-letnia Wiktoria, prosząc o udostępnienie w sieci jej apelu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Niepełnosprawna 16-latka: „Nasze życie ma znaczenie!”
W toczącej się dyskusji na temat aborcji postanowiła wziąć udział 16-letnia Wiktoria. Poruszające świadectwo córki udostępniła na Twitterze jej mama.
Mamo, chcę żeby ludzie to zobaczyli, to mój apel
— zwróciła się do matki Wiktoria.
Wiesz mamo chciałabym odnieść się do tego co się dzieje teraz w naszym kraju. Jestem osobą niepełnosprawną. Od 16 lat zmagam się z chorobą serca. Za dwa lata rozpocznie się moje dorosłe życie. Wejdę w nie jako osoba chora. Trudno jest mi patrzeć na to co się dzieje. Politycy partii lewicowych pod pretekstem „skracania naszego cierpienia” ze swoimi zwolennikami walczą o to, żeby decydować o tym czy dzieci takie jak ja, czy inne pobłogosławione przez Boga chorobą miały się rodzić czy nie. Jest to straszne i nieetyczne. Osoby, które z chorymi mają kontakt tylko w światowe dni ich chorób, podczas których chętnie nas fotografują, często są naszymi - chcą nas zabijać lub decydować o naszym ŻYCIU wedle własnej wygody. Ja i wiele dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością, które spotkałam jesteśmy wdzięczni Bogu za każdy przeżyty dzień. MY też mamy coś do powiedzenia i zakomunikowania NASZE ŻYCIE MA ZNACZENIE!
— napisała 16-latka.
xyz/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/524572-poruszajace-swiadectwo-niepelnosprawnej-16-latki-ws-aborcji