Nie pójdziemy na groby. Markiewicz: Decyzja premiera jest racjonalna. Nykiel: Okazja do bardziej duchowego przeżywania tego święta

„Decyzja premiera jest racjonalna” - podkreślał mec. Marek Markiewicz w „Salonie Dziennikarskim” na antenie TVP Info, odnosząc się do decyzji Mateusza Morawieckiego o zamknięciu cmentarzy. W ocenie Marzeny Nykiel jest to okazja do bardziej duchowego przeżywania dnia Wszystkich Świętych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Rozporządzenie ws. zamknięcia cmentarzy opublikowane. Bramy nekropolii będą zamknięte od 31 października do 2 listopada

-Rzecznik KEP: Zamknięte cmentarze nie oznaczają, że nie możemy się modlić za naszych bliskich. Ofiarujmy za nich modlitwy i odpusty

W ocenie mec. Marka Markiewicza u osób, dla których dzień Wszystkich Świętych ma wymiar duchowy, powaga tego dnia będzie zachowana. Będą też czuły pokój. Odniósł się tym samym do reakcji na zamknięcie cmentarzy.

Ci, którzy będą uważali, że to dzień zmarłych będą się buntowali

— podkreślał

Decyzja premiera jest przecież tak racjonalna, że widać to jak na dłoni

— ocenił.

Każde wielkie skupisko ludzi zagraża wzrostem epidemii, o czym mówią lekarze. Rozumiem, że osoby, które podpisują się jako organizatorzy protestów, wezmą na siebie także odpowiedzialność za łamanie tego zakazu

— mówił.

Nykiel: Może to jest okazja, żebyśmy bardziej duchowo przeżywali Święto Zmarłych

Trzeba sobie uświadomić, że zarówno Dzień Wszystkich świętych jak i wspomnienie wszystkich zmarłych to są przestrzenie przede wszystkim duchowe i może to jest okazja, żebyśmy bardziej duchowo je przeżywali

— powiedziała Marzena Nykiel, redaktor naczelna portalu wPolityce.pl.

Zwróciła uwagę, że obostrzenia zapewne niewiele dadzą, ponieważ transmisja wirusa nastąpi na organizowanych przez środowiska opozycyjne manifestacjach.

Myślę, że premier nie chciał dawać tej decyzji wcześniej, bo byłoby to dodatkowym paliwem tworzenia atmosfery

— uzasadniał decyzję premiera Mateusza Morawieckiego Piotr Semka, publicysta „Do Rzeczy”

Część mediów wykorzystuje każdą sytuację w kierunku rozdrażniania. Kiedy cmentarze byłyby otwarte, byłoby narzekanie, że wzrosła transmisja choroby

— zauważył.

„Rząd stara się podejmować kroki wyprzedzające”

W ocenie komentatorów rząd podjął właściwe działania w celu przeciwdziałania epidemii koronawirusa.

Widać, że rząd stara się podejmować kroki wyprzedzające

— mówiła Marzena Nykiel.

Myślę, że te asekuracyjne działania rządu były widoczne też na początku. […] Rząd od samego początku starał się być bardzo ostrożny

— dodała.

Kroki wyprzedzające rząd robi cały czas, ale mam wrażenie, że dla opozycji to nie żadnego znaczenia. Ona sama planu awaryjnego nawet na poziomie samorządów nie prezentuje.

Piotr Semka zwrócił z kolei uwagę, że minister Mariusz Błaszczak mógł wysłać żołnierzy na przeszkolenie do walki z Covid-19 w sierpniu, a nie we wrześniu.

Mało kto zauważył, jak gigantyczna była praca rządu w marcu, kwietniu i maju. Myślę, że czerwiec i lipiec były takim momentem oddechu

— tłumaczył to opóźnienie. Wyraził też ubolewanie, że ów wielki wysiłek rządu pozostał niezauważony.

Minister Emilewicz o tym mówiła, ale to nie przebiło się do opinii publicznej

— podkreślał.

aw/TVP Info