„W tej całej dyskusji pomija się zupełnie prawo dziecka. To słowo używam zupełnie świadomie. Jeżeli się spojrzy na ustawę z 6 stycznia z 2000 roku o Rzeczniku Praw Dziecka, to art 2. ust. 1 tej ustawy mówi, że dzieckiem jest człowiek od poczęcia do pełnoletności” - przypomniał w TVN24 prof. Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego! Aborcja eugeniczna jest niezgodna z Konstytucją RP
Ustawodawca (…) traktuje w stanie prenatalnym istotę ludzką, jako człowieka, jako dziecko. I to trzeba wziąć pod uwagę, ten stan prenatalny jest podmiotem prawa. (…) Nie można powiedzieć, że jest to ciało matki. To jest osoba. I w związku z tym nie można ot tak sobie mówić, że jesteśmy uprawnione do decydowania o życiu tego dziecka. Kobiety są na pewno uprawnione do tego, aby nie zachodzić w ciążę, ale jeżeli zajdą w ciążę, to ich prawa są do pewnego stopnia ograniczone ze względu właśnie na prawo ich poczętego dziecka i tego trzeba sobie zdawać sprawę. Ten problem powinien być rozstrzygnięty przez Sejm. Musimy mieć organ całkowity niezależny, który będzie decydował o tym, czy ustawa jest zgodna z Konstytucją czy nie. Dzisiaj takiego stanu nie mamy
—stwierdził Zoll.
To nie jest takie widzimisię polskiego ustawodawcy w uznawaniu osoby czy dziecka w stanie prenatalnym. Takie stanowisko zawarł również TSUE. Jest słynne orzeczenie z listopada 2011 roku, gdzie to jest wyraźnie powiedziane, że zarodek ludzki traktuje się jako człowieka, rozwijającego się człowieka w organizmie matki
—podkreślił profesor.
Na pocieszenie widzom TVN24 zostały słowa profesora, który zakwestionował legalność wyboru członków i prezes Trybunału Konstytucyjnego…
CZYTAJ WIĘCEJ: Nazywał konwencję stambulską „zamachem na cywilizację”, teraz tłumaczy się przed „salonem”. Zoll: Przyznam, że się myliłem
kk/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/523286-zoll-dzieckiem-jest-czlowiek-od-poczecia-do-pelnoletnosci