„Okres Wszystkich Świętych należy rozłożyć na poszczególne weekendy, a 1 listopada zamknąć cmentarze. Trzeba zrobić wszystko, aby to święto nie odbyło się w tym roku w takiej formie jak dotychczas” – stwierdził w rozmowie z Interią dr Paweł Grzesiowski, wykładowca Szkoły Zdrowia Publicznego CMKP, ekspert w dziedzinie immunologii i terapii zakażeń. Czy to jednak nie idzie za daleko? Ministerstwo zdrowia poinformowało, że nie zamierza wprowadzić zakazu przemieszczania się.
Zastanówmy się, Wszystkich Świętych to nie tylko wizyta na cmentarzu, to także spotykanie się całych rodzin, wspólne spędzanie czasu. Nagle 20 milionów ludzi zacznie się przemieszczać po całej Polsce. Co więcej, 1 listopada jest w tym roku w niedzielę, a zatem to będzie cały weekend. Jeśli dodamy do tego statystyki z poprzednich lat, zobaczymy też , ile wypadków drogowych jest w tym okresie. Wiele z tych osób musi trafić do szpitala. Czy znajdą się dla nich wolne łóżka? Obawiam się, że nie
—mówi Grzesiowski.
Jak na takie pomysły zareagowali internauci? Bardzo jednoznacznie.
Kuriozum roku!
—napisał na Twitterze dziennikarz Rafał Dudkiewicz.
A Boże Narodzenie na lipiec?
No niestety, lipiec już mamy zarezerwowany na imprezy z maja.
Pochód pierwszomajowy 14 lipca. Pasuje.
Sylwestra na marca.
kk/Interia/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/521044-cmentarze-zamkniete-1-listopada-kuriozum-roku