Dyrektor nie może żądać od rodzica oświadczenia o zrzeczeniu się ewentualnych roszczeń, np. z powodu zachorowania dziecka na COVID-19 lub o stanie zdrowia dziecka. To niezgodne z prawem - podkreślił w czasie czwartkowej konferencji prasowej minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Nie ma podstawy prawnej, by dyrektor żądał od rodzica zrzeczenia się ewentualnych roszczeń z powodu zachorowania czy jakiejś krzywdy, która by się stała dziecku w szkole, niekoniecznie związanej z epidemią. Jest to niezgodne z prawem i dyrektor nie może żądać tego typu oświadczeń. Podobnie jak i oświadczeń o stanie zdrowia dziecka. Rozumiemy w domyśle, że jeżeli dziecko przychodzi do szkoły, to rodzić uważa, że dziecko jest zdrowe
— wyjaśnił Piontkowski.
Piontkowski: Uczniowie powinny przestrzegać zasad sanitarnych
Szef resortu przypomniał też, że dzieci chore nie mogą przychodzić do szkoły, jak również te, których bliski objęty jest kwarantanną. Ponadto rodzice powinni uczulać dzieci, by nie dzieliły się drugim śniadaniem z kolegami, nie przynosiły zbędnych przedmiotów, nie pożyczały przyborów szkolnych, odchodziły od nawyku dotykania ust i nosa rękami, a jeśli poczują się źle, by zgłosiły to natychmiast nauczycielowi.
Dzieci powinny również przestrzegać zasad sanitarnych - myć ręce. Wystarczy woda i mydło.
Chodzi o to, by było to naturalnym odruchem, nie tylko w szkole
— mówił Piontkowski. Wytłumaczył, że nie ma obowiązku noszenia maseczek w szkole, choć część dyrektorów, np. ze względów architektonicznych budynku szkoły (wąskie korytarze), wprowadziło go w regulaminie swojej placówki.
Również rodzic, jako osoba przychodząca z zewnątrz, jest zobowiązany maseczkę założyć. Ta zasada obowiązuje także w przedszkolach. Rodzic powinien też zdezynfekować ręce przy wejściu
— tłumaczył.
Szef MEN: Wycieczki szkolne mogą się odbywać z zachowaniem rygorów sanitarnych
Dariusz Piontkowski wskazał, że szkoły mogą organizować wycieczki dla uczniów przy zachowaniu określonych rygorów.
Pojawiają się pytania, czy mogą być organizowane wycieczki szkolne. My oczywiście mówimy, że tak. W pierwszych dniach roku szkolnego raczej tych wycieczek nie ma, ale przed nami druga połowa września, październik, kiedy często wycieczki w szkołach były organizowane. Na razie nie ma przeszkód epidemicznych, które by zabraniały
— powiedział szef MEN.
Wskazał, że skoro dzieci mogły wyjeżdżać na zorganizowany wypoczynek – obozy czy kolonie oraz uczestniczyć w półkoloniach, w okresie wakacyjnym - to spokojnie szkoły mogą, przy zachowaniu rygorów dotyczących np. transportu i pobytu, organizować wycieczki w roku szkolnym.
46 szkół pracuje w trybie zdalnym, 92 - w trybie mieszanym
46 szkół pracuje w trybie zdalnym, 92 - w trybie mieszanym - poinformował również Dariusz Piontkowski.
Szef MEN zauważył, że o ile w pierwszych dniach spośród szkół, które przechodziły na inną formę pracy, większość przechodziła na całkowitą naukę na odległość, o tyle teraz więcej jest szkół, które stosują system mieszany (w którym tylko część uczniów uczy się w domu).
Wydaje się, że jest to dobre rozwiązanie, ponieważ pozostali uczniowie mogą korzystać z bezpośredniego kontaktu z nauczycielami. Z tego, co widzimy, jest to wynik działania inspekcji sanitarnej, która nie poddaje się emocjom, prowadzi dochodzenie epidemiologiczne i na podstawie obiektywnych danych decyduje, czy cała placówka, czy tylko jej fragment powinien przejść na nauczanie zdalne
— wskazał szef MEN.
Dariusz Piontkowski poinformował, że według danych na czwartek odsetek szkół funkcjonujących całkowicie w trybie zdalnym wynosi 0,09 proc. (46 szkół), a pracujących w trybie mieszanym - 0,19 proc. (92 szkoły).
xyz/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/517032-men-dyrektor-nie-moze-zadac-oswiadczenia-o-zdrowiu-ucznia