Woda dostarczana dla mieszkańców Płocka jest zdatna do picia. Wskaźniki wody w Wiśle nie ulegają zmianie i są takie same, jak przed awarią w oczyszczalni ścieków „Czajka” w Warszawie. Wynika to m.in. z potężnej ilości wody spływającej rzeką - powiedział prezes Wodociągów Płockich Andrzej Wiśniewski.

Codziennie otrzymujemy z sanepidu komunikaty i te komunikaty są dobre, czyli woda jest zdatna do picia – chodzi o wodę, którą dostarczamy dla mieszkańców Płocka. A w Wiśle praktycznie wskaźniki, które badamy nie ulegają zmianie. Są takie same, jak przed awarią

— oświadczył na wtorkowej konferencji prasowej w Płocku szef tamtejszej spółki wodociągowej.

Potężna ilość wody

Na pytanie, jak wytłumaczyć, iż ścieki spływają Wisłą w kierunku Płocka, a parametry jej wód w rejonie tego miasta nie zmieniają się w stosunku do tych sprzed awarii w stołecznej oczyszczalni ścieków „Czajka”, Wiśniewski odpowiedział, że wynika to m.in. z „potężnej ilości wody” płynącej rzeką, która zasilana jest przez dopływy.

To nie tylko Wisła. To jest całe jej dorzecze, praktycznie pół Polski, Ukraina, Białoruś i Litwa, bo Narew i Bug płyną z tamtej strony i łączą się za Warszawą, czyli ilość wody daje jasną odpowiedź

— podkreślił szef Wodociągów Płockich. Dodał, że drugim czynnikiem jest to, że „Wisła jest nieuregulowana, jest powolna i bardzo szeroka”, a to warunkuje „bardzo dobre właściwości samooczyszczania rzeki”.

I po trzecie, na każdym kilometrze Wisły 30 proc. pochodzi z wód infiltracyjnych, czyli spod dna rzeki

— zaznaczył Wiśniewski.

Zapewnił, iż po awarii w warszawskiej oczyszczalni ścieków „Czajka” nie było dotychczas konieczności korekty w technologii uzdatniania wody stosowanej przez Wodociągi Płockie. Dodał, iż spółka jest przygotowana na ewentualne działania kryzysowe, np. w razie konieczności może przejść na zasilanie w wodę wyłącznie z ujęć podziemnych. Wyjaśnił, iż wówczas zapewniałoby to dostawy dla mieszkańców w ilości 60 proc., co oznaczałoby jedynie krótkie przerwy w dostawach, zwłaszcza w godzinach szczytu.

Wodociągi Płockie czerpią wodę do swej sieci z dwóch źródeł: z Wisły oraz ze studni głębinowych, przy czym woda wykorzystywana tam ze studni stanowi od 40 do 60 proc. w zależności m.in. od pory roku i panujących warunków hydrologicznych.

Według spółki, w procesie uzdatniania mieszanina wód jest m.in. dwukrotnie ozonowana, dwukrotnie filtrowana - przez pospieszne filtry antracytowo-piaskowe i biologicznie aktywne filtry węglowe oraz dezynfekowana dwutlenkiem chloru, który jest silniejszym dezynfektantem niż chlor gazowy, a nie wpływa na smak i zapach wody. Pozwala to, jak podają Wodociągi Płockie, na uzyskanie wody pitnej o bardzo dobrej jakości, która spełnia restrykcyjne normy krajowe, europejskie oraz Światowej Organizacji Zdrowia – WHO.

Do powtórnej awarii w oczyszczalni ścieków „Czajka” w Warszawie, do której doszło 29 sierpnia – podobna wydarzyła się rok temu. Na skutek obecnej awarii, jak poprzednio, prowadzony jest w stolicy tam zrzut ścieków do Wisły. Nieczystości są poddane ozonowaniu i oczyszczane mechanicznie.

Zmiana częstotliwości badania wody

Po awarii Wodociągi Płockie zmieniły częstotliwość badania wody i w przypadku podawanej do sieci wodociągowej jest ona badana obecnie codziennie, a nie jak wcześniej - od poniedziałku do piątku. Także w przypadku wody surowej, czyli z Wisły, wprowadzono tam codzienne badania - obecnie pobierana jest ona z nurtu rzeki, tak by była to woda zaczerpnięta dalej od brzegu i z większej głębokości, a wcześniej badana w raz w miesiącu z ujęcia zatokowego, czyli bliżej brzegu.

Oprócz Wodociągów Płockich stan jakości wody w tym mieście monituje również codziennie tamtejszy sanepid.

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Płocku podał we wtorek, że „na podstawie bieżących sprawozdań z laboratoryjnych badań próbek wody pobranych w dniu 07.09.2020 r. oraz sprawozdań z badań próbek wody pobranych w dniach 05-06.09.2020 r. uzupełnionych o oznaczenia kolejnych parametrów, stwierdza się brak przekroczeń wartości normatywnych oznaczanych parametrów – woda w sieci wodociągu płockiego spełnia wymagania dla wody do spożycia przez ludzi określone w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 07 grudnia 2017 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi”. „Woda jest przydatna do picia bez ograniczeń” - zapewniono w komunikacie.

W wyniku awarii w stołecznej oczyszczalni ścieków „Czajka” fala z nieczystościami na Wiśle dotarła w okolice Płocka 31 sierpnia. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska przeprowadził w poniedziałek oględziny Wisły poniżej Warszawy, na odcinku od Wyszogrodu do Płocka, podczas których stwierdzono miejscowo brązową i białą pianę, a w okolicach płockiego molo ciemnobrązowy kożuch.

mly/PAP