„Wydaje mi się, że wszystkie narzucone restrykcje sanitarne są przestrzegane przez pierwsze dwie godziny wesela” - tak wiceminister zdrowia Waldemar Kraska tłumaczył na antenie Radia Maryja fakt, że głównymi ogniskami zakażeń koronawirusem w Polsce są obecnie wesela. Dodał, że „z upływem czasu weselnicy zacieśniają kontakty”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: RAPORT. Koronawirus w Polsce. 400 nowych zakażeń, nie żyje 12 kolejnych osób. Wyleczono niemal 56 tys. chorych na Covid-19

Kraska: Restrykcje na weselach przestrzegane przez 2 godziny

Wiceminister zdrowia zwrócił uwagę, że najwięcej zakażeń koronawirusem w Polsce odnotowuje się obecnie po imprezach rodzinnych, w szczególności po weselach.

Śledząc mapę potwierdzonych przypadków koronawirusem, widzimy, że odpowiedzialne za to są duże imprezy rodzinne, głównie wesela

— powiedział.

Waldemar Kraska dodał, że powodem może być to, że uczestnicy uroczystości stosują się do zaleceń tylko na początku wesel, a z czasem „weselnicy zacieśniają kontakty”.

Wydaje mi się, że wszystkie narzucone restrykcje sanitarne są przestrzegane przez pierwsze dwie godziny wesela. Niestety z upływem czasu weselnicy zacieśniają kontakty i to powoduje, że oprócz przyjemnych wrażeń mamy mniej radości, bo zakaziliśmy się koronawirusem

— podkreślił.

Komentarze

Słowa wiceministra zdrowia nie umknęły uwadze internautów.

„Wszystkie narzucone restrykcje sanitarne są przestrzegane przez pierwsze dwie godziny wesela. Niestety z upływem czasu weselnicy zacieśniają kontakty” - zauważa Ministerstwo Zdrowia. I jest w tym zauważeniu jakaś ponadczasowo-ponadpandemiczna mądrość

:-)))

Wyspianski?

No ale przecież recepta (idąc tak odkrywczym torem) jest prosta - wesela mogą trwać tylko 2h :)

zakac picia alkoholu na weselu

xyz/rp.pl/Radio Maryja/Twitter