Anna Lewandowska znalazła się w ogniu krytyki za nagranie w kostiumie otyłej kobiety. Trenerka przeprasza urażonych i podkreśla, że chciała wesprzeć kobiety i pokazać im, że nie można przejmować się nieustannie opiniami innych osób. „Zawsze powtarzam, że najważniejsze jest zdrowie, zawsze powtarzam, że najważniejsza jest konsultacja z lekarzem. Jeśli uraziłam kogoś swoim filmem, to bardzo przepraszam, ale zupełnie nie było to moim celem -podkreśliła Lewandowska.
O co chodzi?
Krótki filmik Anny Lewandowskiej, na którym trenerka jest przebrana w tzw. „fat-suit”, czyli kostium otyłej kobiety wzbudził ogromne zainteresowanie internautów. Trzymając się za sztuczny brzuch i pupę, żona Lewandowskiego pytała: „Za duża, za chuda – jak teraz się wam podobam?”. Wielu mediów społecznościowych poczuło się urażonych i oburzonych. Fala krytyki na całego ruszyła po wpisie aktywistki Mai Staśko, która stwierdziła, że zachowanie trenerki to przejaw braku empatii z jej strony.
Grube osoby to ludzie, nie obiekt żartów czy inwektywa. A Lewandowska nazywa swój filmik #bodypositive. To jest przeciwieństwo ciałopozytywności!
—stwierdziła Staśko.
Anna Lewandowska odpowiedziała na zarzuty i przeprosiła wszystkich urażonych.
Nigdy moim zamiarem nie było robienie sobie żartów z osób otyłych (…) Zawsze powtarzam, że najważniejsze jest zdrowie, zawsze powtarzam, że najważniejsza jest konsultacja z lekarzem. Jeśli uraziłam kogoś swoim filmem, to bardzo przepraszam, ale zupełnie nie było to moim celem. To była odpowiedź na pewne komentarze i opinie odnośnie kobiet
—podkreśliła.
Żona Roberta Lewandowskiego zamieściła także specjalny post na swoim profilu na Instagramie.
Jako kobieta jestem narażona na wiele ocen i porównań, ale nie tylko ja (dlaczego tak jest?) Czytam o sobie – za chuda, za gruba, czy wróciłam do formy po ciąży, czy też nie, za niska, włosy – takie, usta – takie… no takie i nie inne… i co teraz?
—zaznaczyła.
Dzisiejszy post i wczorajszy filmik (jak tańczę) to odpowiedź na ciągłe komentarze odnośnie nas kobiet. WSPIERAJMY SIĘ, zamiast poddawać ciągłej ocenie!!!”
zaapelowała Anna Lewandowska.
aes.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/515780-lewandowska-w-ogniu-krytyki-za-udawanie-otylej-kobiety